Wałbrzyski szpital ma nowe skrzydło. Co to oznacza dla pacjenta?
Dyrektorka placówki Alicja Daleczko podkreśla, że dla pacjentek oznacza to lepszą opiekę, zwłaszcza na etapie planowania i przebiegu ciąży:
Matka ma się tutaj poczuć jak w domu. W środku m.in. nowoczesne gabinety, poradnie oraz szkoła rodzenia z bardzo przestronną salą. Dyrektor do spraw medycznych placówki, profesor Sławomir Suchocki, mówi, że dla nich bardzo ważny jest także hotel dla dziesięciu mam, których dzieci musiały zostać w szpitalu. Wcześniej bardzo im go brakowało:
W ubiegłym roku w wałbrzyskiej porodówce urodziło się prawie dwa tysiące dzieci. Bardzo wiele mam przyjechało tutaj z innych miast Dolnego Śląska.
Centrum powstało w ramach programu Mały Dolnoślązak. Większość środków na ten cel wyłożył... rząd Norwegii.
Cały projekt to „Mały DolnoŚlązak – Program poprawy opieki perinatalnej na terenie województwa dolnośląskiego”. Jego wartość to ponad 27 mln złotych z czego zdecydowana większość to dofinansowanie (Mechanizm Norweski, środki województwa).
Projekt realizowany jest w dużych szpitalach Dolnego Śląska (m. in. Wrocław, Jelenia Góra, Legnica), jednak to Szpital Ginekologiczny – Położniczy z Wałbrzycha jest jego liderem. Realizację projektu podzielono na dwie części: działalność inwestycyjna oraz szkoleniowa.
W ramach Centrum Diagnostyki Kobiet i Noworodków w Wałbrzychu działać będzie, m. in poradnia ginekologiczna, poradnia neonatologiczna, szkoła rodzenia oraz hotel dla matek z dziećmi.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.