TOP5 dolnośląskich podziemi - ARADO wygrywa !!!
Głosowanie potrwa do soboty, 16 kwietnia, do godziny 11 30. Codziennie można oddać głos
Kopalnia Złota w Złotym Stoku
Pierwszy obiekt na Dolnym Śląsku wyróżniony prestiżowym złotym certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej. W praktyce 300 kilometrów korytarzy, sztolni i szybów, rozmieszczonych na 21 poziomach. Średniowieczna kopalnia kiedyś przyciągała poszukiwaczy złota, dzisiaj średnio 250 tysięcy turystów rocznie. To co pod ziemią zwiedzać można m.in. chodząc, płynąc lub... jadąc tramwajem.
Kamiennogórskie podziemia ARADO
Kamiennogórskie podziemia ARADO, nagradzane jako najlepsza atrakcja turystyczna Dolnego Śląska nie leżą przy głównych szlakach turystycznych, ale biją rekordy popularności. To kompleks korytarzy i hal wybudowanych w czasie II wojny światowej niemal w centrum miasta. Nigdy nie wyjaśniono do czego miały służyć. Dziś właśnie jest tam podziemna trasa turystyczna.
Podziemne Miasto Osówka
System betonowych korytarzy i hal w Górach Sowich. Część kompleksu Riese, jedna z najbardziej wykończonych i kompletnych. Osówka przyciąga miłośników historii oraz wojennych tajemnic. Do dyspozycji turystów jest kilka tras, między innymi ekstremalna oraz edukacyjne. To jedno z tych nielicznych miejsc, w których bez problemu mógłby się zmieścić, legendarny już Złoty Pociąg.
Kopalnie rudy w Zagłębiu Miedziowym
Jeśli mówimy o dolnośląskich podziemiach, to trudno nie zajrzeć do największego podziemnego miasta w naszym regionie. Chodzi o kopalnie rudy w Zagłębiu Miedziowym. Długość wszystkich dróg pod ziemią przekracza tam 3100 kilometrów - to nawet więcej niż suma długości wszystkich ulic w Warszawie. (2920 km). Podziemną drogą można dojechać z Lubina dojechać do Głogowa
Kopalnie cyny i kobaltu w Krobicy
To podobno jedyna taka podziemna trasa w Europie. Wchodzimy w Krobicy w gminie Mirsk do autentycznej kopalni cyny, w której górnicy w XVI czy XVIII wieku posuwali się półtora centymetra dziennie, kując skałę młotkami.Jednocześnie do tych podziemi może wejść 12 osób. Decydują o tym względy bezpieczeństwa, ale też wygody, bo korytarze są wąskie i niskie. Mimo to, kopalnia od razu stała się atrakcją.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.