Politycy włączają się do naszej akcji w obronie sekundników
Liczniki pokazujące ile jeszcze czasu zostało do zmiany świateł na skrzyżowaniu, zdaniem Ministerstwa Infrastruktury, powodują spore zagrożenie w ruchu. Dlaczego? Niektórzy eksperci twierdzą, że prowokują nas kierowców do mocniejszego wciśnięcia gazu, gdy widzimy, że kończy się czas. Głos w tej sprawie zabrał np. wrocławski poseł Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Babiarz, który z "dużym zdziwieniem" przyjął stanowisko ministerstwa. W interpelacji zwraca się z prośbą o wycofanie z pomysłu likwidacji urządzeń:
Patryk Wild z Bezpartyjnych Samorządowców, a zawodowo członek zarządu MPK, zgadza się z ministerstwem, że jest grupa piratów drogowych, którzy widząc niskie cyfry przyśpieszają i powodują zagrożenie:
Ministerstwo podkreśla również, że sekundniki nie są opisane w prawie, więc ich używanie budzi spore kontrowersje. Co na ten temat sądzi Michał Jaros z PO?
Podobnie uważają nasi Słuchacze - w naszej sondzie praktycznie wszyscy są głosują na tak, że sekundniki to świetne rozwiązanie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.