Wrocław: Stadion Miejski jednak nie będzie zamknięty dla kibiców
Wyrwana brama na stadionie w sektorze gości, wyrwany bruk z chodnika, poprzewracane przenośne toalety. Tak skończył się mecz Śląsk Zagłębie w ostatnią sobotę. Policja musiała interweniować, gdy kibice Zagłębia opuszczali obiekt. Śląsk wnioskował o niewpuszczanie kibiców Zagłębia na stadion przy okazji kolejnych derbów. Nie popisali się też kibice Śląska Wrocław, którzy z trybuny rzucali butelkami w ochronę. Zawodnikom natomiast kazali... oddać koszulki.
Zagłębie po bramkach Łukasza Piątka i Jarosława Kubickiego wygrało we Wrocławiu ze Śląskiem 2:0.
Stadion Miejski jednak nie będzie zamknięty dla kibiców. O podjęcie takich kroków zwrócił się do wojewody Komendant Główny Policji. Urząd zdecydował jednak, że mecze mogą odbyć się przy udziale publiczności.
Po niedawnych wybrykach kilku pseudokibiców, policja chciała aby przy okazji kolejnych dwóch spotkań zamknięte były dwie trybuny: B oraz X. Wnioskowano również o zakaz udziału publiczności w najbliższym meczu Śląska Wrocław z Zagłębiem Lubin.
Wojewoda Paweł Hreniak nie przychylił się do sugestii policji i wyjaśnił, że ważniejsze jest dla niego rozpoczęcie dialogu ze środowiskiem kibiców. Wziął także pod uwagę przeprosiny ze strony kibiców, jakie padły podczas ostatniego spotkania z Piastem Gliwice. Jednocześnie podczas spotkania ze stowarzyszeniem kibiców „Wielki Śląsk” i Klubem Kibiców Niepełnosprawnych zaznaczył, że nie będzie tolerancji wobec łamania prawa i zakłócania bezpieczeństwa i porządku podczas spotkań piłkarskich.
Wojewoda Paweł Hreniak (fot. DUW)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.