Dookoła Omanu: Deszczowy etap dla Kristoffa. Stępniak 14
Kolarze ścigali się dziś... na piramidzie. Tak najbardziej obrazowo można scharakteryzować profil trasy. Pierwsza połowa prowadziła lekko w górę, a druga lekko w dół.
Szybko od reszty stawki oderwała się 5-osobowa grupka, w której znaleźli się Kenny Dehaes (Wanty – Groupe Gobert), Ivar Slik (Roompot – Oranje Peloton), Brian Van Goethem (Roompot – Oranje Peloton), Kenneth Van Rooy (Topsport Vlaanderen – Baloise) i Jordan Kerby (Drapac Professional Cycling). Udało im się zbudować 4-minutową przewagę.
Potem czekał nas wspomniany już deszcz. Pogoda raczej niespotykana w Omanie. Finisz odbywał się jednak już na suchym asfalcie. Zanim jednak do niego doszło to 30 kilometrów przed metą nastąpiły przetasowania w czołówce. Ton wyścigowi nadawali już tylko Van Goethem, Kerby i Slik.
Najdłużej z tej trójki wytrzymał Van Geothem, ale Holender i tak został wchłonięty przez peleton.
Finisz należał do Alexandra Kristoff (Katusha). Norweg wyprzedził Holendra Moreno Hoflanda (Team LottoNL – Jumbo) i Belga Roy’a Jansa (Wanty – Groupe Gobert).
Grzegorz Stępniak minął linię mety jako 14. Najwyżej sklasyfikowany w generalce kolarz CCC Sprandi Polkowice, Davide Rebellin zameldował się w peletonie. Spadł co prawda z 6., na 9. pozycję, jednak różnice czasowe w czołówce pozostały bez zmian.
Jutro rozegrany zostanie królewski etap wyścigu, kończący się 13-kilometrową wspinaczką pod Jabal Al Akhdhar.
Wyniki trzeciego etapu Dookoła Omanu:
Klasyfikacja generalna po trzech etapach:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.