Mały bohater z Kłodzka nagrodzony

Dziewięć osób, w tym szóstka dzieci trafiło wówczas do szpitala po zatruciu tlenkiem węgla w budynku przy ulicy Wojska Polskiego. Do zdarzenia doszło ok. godz. 4.20. Powodem była źle podłączona instalacja podgrzewacza wody. Mieszkańcy całego budynku zostali ewakuowani, jednak wrócili po dokładnym przewietrzeniu lokali.

Jak informowali strażacy, bohaterem okazał się chłopiec, który nad ranem obudził się i, widząc nieprzytomnych rodziców, zaalarmował pogotowie ratunkowe. Lekarze z kolei natychmiast powiadomili strażaków kłodzkiej KP PSP, a ci, dzięki błyskawicznej akcji, uratowali życie nie tylko tej rodziny, ale być może także pozostałych mieszkańców kamienicy.

Jak relacjonował asp. Grzegorz Gil, który jako pierwszy dowodził akcją ratowniczą, kiedy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali nieprzytomną kobietę w wannie i leżącego w kuchni nieprzytomnego mężczyznę. Mężczyzna, który zasłabł w kuchni, upadając potrącił znajdujący się na stole talerz. Ten rozbił się o posadzkę, co z kolei obudziło ich syna Michała.

Mama Michała mówi, że syn zawsze był rozsądny i można było na niego liczyć, tego dnia zachował się bardzo odpowiedzialnie:

A jak zdarzenia pamięta sam Michał?

Chłopiec przyznaje, że trochę się denerwował, ale słuchał instrukcji dyspozytora pogotowia, poza tym wiedział jak się zachować, bo tego uczył się w szkole. Mały bohater dziś poza dyplomem dostał klocki LEGO.