Morioka poczuł się (prawie) jak w domu. Dostał... japoński samochód
Japoński pomocnik Śląska Wrocław jeszcze aklimatyzuje się we Wrocławiu i poznaje uroki naszego miasta. Teraz będzie mu łatwiej, bo Ryota Morioka dostał od sponsora klubu samochód, dzięki któremu będzie mógł poczuć ducha Japonii na Dolnym Śląsku.
Nowe auto zawodnika WKS-u ma mu ułatwić poruszanie się po ulicach stolicy Dolnego Śląska. W swojej ojczyźnie Morioka przyzwyczaił się do samochodów, w których kierownica ulokowana jest z prawej strony pojazdu, a ruch drogowy jest... lewostronny. Ryota jednak szybko przestawił się do drogowej sytuacji w Polsce i do wynajmowanego we Wrocławiu mieszkania dotarł już za kierownicą swojego auta.
Zasady ruchu prawostronnego opanował już Tom Hateley. Anglik porusza się po Wrocławiu już drugi rok, dlatego Japończyk po wskazówki może zgłosić się do kolegi z drużyny.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.