Świat, którego nie ma. Znaleziono kolejne zdjęcia (ZOBACZ)

Najpierw zrobił zdjęcia na Dolnym Śląsku, potem ruszył w Polskę. Ciąg dalszy niesamowitego projektu historyczno – fotograficznego. Pasjonaci dotarli do kolejnych prac Filipa Rozbickiego, byłego organisty oraz jednego z pierwszych osadników Walimiu. To siedemdziesiąt rolek filmów, które wykonał w latach 50- tych w kilkudziesięciu miastach Polski. Historyk Łukasz Kazek mówi, że jak na amatora fotografował z niezwykłym wyczuciem.

Zdjęcia robił praktycznie w całej Polsce, od Pomorza do Zakopanego. - Bardzo chętnie fotografował też kościoły - dodaje Kazek.

O pierwszej partii zdjęć Filipa Rozbickiego informowaliśmy już na łamach Radia Wrocław. Wtedy było to 120 rolek klisz, które obejmowały lata 1947-52. Okazało się, że zmarły w 2010 roku Rozbicki był niezwykle utalentowanym fotografem, który w pierwszych latach po wojnie, dosłownie nie rozstawał się z aparatem. Pstrykał uroczystości rodzinne i religijne, panoramy, życie walimskich ulic. Projekt zyskał znakomity finał w postaci umieszczeniu kilkunastu zdjęć organisty na ulicach miejscowości. Więcej informacji: TUTAJ

Kolejne 70 rolek filmów odnalezionych zostało w walizce. Na zdjęciach, które są sukcesywnie wywoływane oglądamy Polskę lat 50- tych minionego stulecia. To między innymi Wrocław, Warszawa, Poznań, Wadowice, Świdnica, Kraków. Zapis podróży i emocji Filipa Rozbickiego. Celem całego projektu jest wdanie albumu „Ludzie i miasta z klisz fotografa Filipa Rozbickiego”. Zdjęcia są sukcesywnie udostępnianie w sieci, ludzie – także z całej Polski – rozpoznają się na kolejnych kadrach. Historia wciąż żyję....

Projekt jest realizowany wspólnie z portalem Inne Oblicza Historii.

Łukasz Kazek podczas ostatniej rozmowy z Filipem Rozbickim w 2010 roku