Dziś prapremiera "Roku Ryszarda"

Jak wykorzystać demokrację do uzasadnienia zbrodni? Jak żyć w świecie, w którym wartości i symbole zmieniają znaczenie? O tym opowiada spektakl „Rok Ryszarda" napisany przez Hiszpankę Angélice Liddell , którego prapremiera jest zaplanowana na dziś, na 19.00 w teatrze Norwida w Jelenie Górze.

"To będzie intelektualne i emocjonalne przeżycie" - mówi Mariusz Cisowski z teatru Norwida:

"Rok Ryszarda" to monodram w wykonaniu Roberta Dudzika, przedstawiający szekspirowskiego Ryszarda jako tyrana, potwora, który wykorzystuje demokrację i jej słabe punkty, by usprawiedliwić zbrodnie. Jednocześnie jak mówi reżyserka - Joanna Zdrada, jest to diagnoza rzeczywistości, w której właśnie jedne symbole są zamieniane na inne, i inne sprawy stają się najważniejsze. 

"Odnajdziemy tam też aluzje do polskiej polityki" - dodaje reżyserka:

Monodram w reżyserii Joanny Zdrady i wykonaniu Roberta Dudzika ma być spektaklem ambitnym, kameralnym i ważnym. Data premiery została wybrana na trzy dni po rocznicy oswobodzenia Auschwitz, czyli miejsca najbardziej chyba na świecie dokumentującego tragedię tyranii.

Premiera sztuki odbędzie się na scenie studyjnej Teatru im. Cypriana K. Norwida w Jeleniej Górze. Na kilka najbliższych przedstawień nie ma już biletów.