Pożar w budynku Urzędu Miejskiego we Wrocławiu [FILM i ZDJĘCIA]
Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce zostało wezwanych aż pięć zastępów straży. Z przekazanych Radiu Wrocław informacji wynika, że do pożaru doszło w jednym z pomieszczeń technicznych na drugim piętrze.
Potem okazało się, że ogień rozgorzał tuż nad salą, gdzie spotykają się radni na sesjach rady miasta. Szybka akcja pozwoliła w porę opanować zagrożenie. Już przed godz. 21.00 otrzymaliśmy informację, że pożar ugaszono
- Wszystko na szczęście dobrze się skończyło, więcej było wszędzie dymu, niż ognia - relacjonujonowała Radiu Wrocław Małgorzata Szafran z magistratu.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do zaprószenia. Jak informował rzecznik urzędu, w tym czasie oprócz pań sprzątających, nikogo nie było w budynku. Okoliczności zdarzenia mają wyjaśnić pożarnicy.
Według Tomasz Szwajnosa z wrocławskiej Straży Pożarnej, mogło po prostu dojść do zwarcia instalacji elektrycznej:
25 metrów kwadratowych uległo całkowitemu spaleniu. W pomieszczeniu było bardzo dużo kabli, stąd czarny dym:
Na razie jest za wcześnie na szacowanie strat. Pożar prawdopodobnie zauważyła znajdująca się w budynku sprzątaczka. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
fot. Piotr Kmiecik (Wroclovers)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.