Bolesna porażka piłkarek ręcznych Metraco Zagłębia w Koszalinie
Piłkarka Metraco Zagłębia po długiej kontuzji wróciła na parkiet. Powrót wypadł udanie tylko od strony indywidualnej. Semeniuk rzuciłą cztery bramki. Więcej dla "Miedziowych" miały tylko Załęczna, Marić i Milojewić - po 5.
W zespołowej perspektywie nie było się już jednak z czego cieszyć. Pierwsza połowa nie należała do najgorszych, choć to AZS miał przewagę. Zespół gospodarzy utrzymywał bezpieczne 2-3 bramkowe prowadzenie i do przerwy był lepszy 16:13.
Druga połowa pozbawiła nas złudzeń co do korzystnego dla lubinianek wyniku. Co prawda to one rzuciły pierwszą bramkę w tej części meczu, ale już po 38 minutach przegrywały 15:19. AZS jeszcze powiększył tę przewagę. Momentami Metraco Zagłębie traciło do rywalek sześć bramek i ostatecznie przegrało różnicą dziewięciu trafień.
Energa AZS Koszalin – Metraco Zagłębie Lubin 36:27 (16:13)
Energa AZS: Kowalczyk, Wiercioch – Michałów 1, Roszak 5, Stasiak 5, Budnicka 2, Trawczyńska 3, Chmiel, Kaczanowska, Błaszczyk 1, Nesciaruk 3, Sądej 3, Kołodziejska 7, Nowicka 6.
Metraco Zagłębie: Wąż, Chojnacka – Załęczna 5, Semeniuk 4, Konofał 1, Paluch 1, Premowić 2, Walczak, Marić 5, Jochymek 4, Milojewić 5, Wiertelak, Robótka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.