Polacy lepsi od obrońców tytułu! Mamy komplet punktów po pierwszej fazie Euro

Biało czerwoni zaczęli mecz rewelacyjnie, a w największej mierze była to zasługa Karola Bieleckiego. Nasz rozgrywający po niespełna 5 minutach na 100% skuteczności zdobył trzy bramki, a Polacy prowadzili 5:1.

Kolejne trafienie Bieleckiego (6:3) zapoczątkowało serię biało-czerwonych. Kiedy Krzysztof Lijewski zdobył bramkę było już 9:3 dla naszej reprezentacji, a na zegarze minęło zaledwie 12 minut.

Francuzi obudzili się dopiero w 23 minucie. Wtedy indywidualną kontrę wykończył Michael Guigou (14:8) i to trójkolorowi rozpoczęli swój bramkowy marsz. Cztery kolejne razy kiedy piłka trzepotała w siatce to były akcje obrońców tytułu i przewaga Polaków stopniałą do zaledwie 2 bramek (14:12). Na szczęście ostatnie słowo w pierwszej odsłonie należało do biało-czerwonych. Krzysztof Lijewski trafił z 9 metra i do szatni schodziliśmy z prowadzeniem 15:12.

Na początku drugiej połowy znów było gorąco po rzucie w lewą stronę bramki Luca Abalo było tylko 16:14 dla naszych. Na szczęście cztery kolejne trafienia należały do naszych. Bramki zdobywali kolejno Bartosz Konitz, Krzysztof Lijewski, Karol Bielecki i Piotr Chrapkowski i po 38 minutach Polacy mieli komfortowy wynik 20:14.

Wystarczyło zatem utrzymać przewagę i to się udawało. W 43 minucie do siatki, strzałem w lewą stronę bramki trafił skrzydłowy Jakub Łucak i było 22:16. Do końca już nic się nie zmieniło. Polska pokonała Francję 31:25, a najlepszym strzelcem spotkania, z 9 bramkami był Karol Bielecki.

Biało-czerwoni z kompletem punktów awansowali do drugiej fazy turnieju.

Polska - Francja 31:25 (15:12)

Polska: Szmal, Wyszomirski - Lijewski 5, Krajewski 6, Bielecki 9 (1/1), Wiśniewski, M. Jurecki 2, Konitz 1, Grabarczyk, Gliński, Syprzak 6, Daszek, Gębala, Łucak 1, Szyba, Chrapkowski 1.

Francja: Omeyer, Gerard - Remili, Nyokas 4, Narcisse 1, Honrubia, N. Karabatić 1, Mahe 5 (1/2), Abalo 5, Sorhaindo 3, Guigou 3 (1/2), L. Karabatić 1, Fabregas, Derot, Porte 2, Kounkoud.