Brzeg Dolny mówi dość. Chce odłączyć się od starostwa w Wołowie
Decyzja o likwidacji liceum przekazała czarę goryczy - Brzeg Dolny chce się odłączyć od powiatu wołowskiego. Zdaniem mieszkańców, którzy zebrali w tej sprawie grupo ponad 4 tysiące podpisów lepiej im będzie w powiecie średzkim. Miejscy radni podjęli uchwałę o konsultacjach społecznych w sprawie wystąpienia gminy z powiatu wołowskiego i przyłączenia do średzkiego. Za było 12 rajców przeciw jeden. Jakie są szanse na odłączenie gminy - ocenia Piotr Kozdrowicki, radny, ale także działacz Społecznego Komitetu Obrony gminy Brzeg Dolny.
Burmistrz Brzegu Dolnego Stanisław Jastrzębski tłumaczy skąd pomysł na rokosz.
Ale podstawowy konflikt to szkoła średnia - Związany z PSL burmistrz Brzegu Dolnego Stanisław Jastrzębski deklaruje, że gmina jest gotowa prowadzić szkoły. Na to jednak nie chce się zgodzić starosta. Burmistrz podkreśla także, że szkołą w 50 procentach powstałą za gminne pieniądze.
Starosta Maciej Nejman tłumaczył, że może rozmawiać o przejęciu finansowania liceum, ale nie ma mowy o oddanie gminie budynku.
Na spotkaniu był też wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, który ostrzegał wszystkich mieszkańców powiatu:
Odłączenie Brzegu oznacza problemy dla całego powiatu - tłumaczy prof. Robert Alberski z Uniwersytetu Wrocławskiego. Bo zgodnie z prawem powiat tworzą co najmniej trzy gminy, a tam zostanie tylko Wołów i Wińsko.
Ostateczna decyzja należy jednak do ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Na koniec udało nam się usłyszeć takie deklaracje, na początek starosty wołowskiego, później burmistrza Brzegu Dolnego.
Kolejne konsultacje już za kilka tygodni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.