Nie uniknie kary za przestępstwa z przeszłości
Sprawca groźnego wypadku drogowego sprzed 12 lat nie uniknie kary. Obecnie 44-letni mieszkaniec Walimia w 2003 roku spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia.
12 lat temu grupa motocyklistów jechała z Sokołowska do Mieroszowa. W miejscowości Kowalowa jeden z nich stracił panowanie nad maszyną, przewrócił się i sunąc po drodze uderzył w grupę osób. Motocykliści natychmiast zaczęli udzielać pomocy pokrzywdzonym, jednak sprawca wypadku odjechał przez przybyciem policjantów.
Wśród poszkodowanych był 4-letni chłopiec, który w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ciężkich obrażeń ciała doznała także kobieta, będąca w ósmym miesiącu ciąży.
W sierpniu 2003 r. sprawa z powodu niewykrycia sprawcy została zawieszona. Po 10 latach sprawa trafiła do mł. asp. Wojciecha Zawadzkiego z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego wałbrzyskiej komendy. Funkcjonariusz przez 2 lata dotarł do nowych informacji, które doprowadziły do podjęcia umorzonej sprawy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie zarzutów 44-letniemu mieszkańcowi Walimia.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.