Czy koszykarze Śląska odczarują parkiet w hali Orbita?

Przed ekipą wrocławską niełatwe zadanie. By przełamać się po siedmiu ligowych porażkach z rzędu (w tym sześciu na własnym parkiecie) gospodarze muszą pokonać drużynę z czołówki Tauron Basket Ligi. Gdynianie w 10 spotkaniach odnieśli siedem zwycięstw i zajmują obecnie 5. miejsce w tabeli. Podopieczni macedońskiego szkoleniowca Tane Spaseva imponują w tym sezonie zwłaszcza w defensywie. Gracze Asseco tracą średnio zaledwie 66.5 punktu na mecz. To najlepszy wskaźnik w całej lidze.

-Rywale mają sporo atutów - mówi Norbert Kulon ze Śląska:

Młody zawodnik Śląska po rozstaniu się klubu z czwórką Amerykanów został jedynym rozgrywającym w drużynie. Podczas ostatniego meczu w FIBA Europe Cup zagrał w Ankarze pełne 40 minut, rzucając Turk Telecomowi 17 punktów. Oprócz Norberta Kulona kibice liczą na dobrą dyspozycję Jarvisa Williamsa. Amerykanin jest liderem Śląska pod względem punktów (15.8) oraz zbiórek (7.7). Jarvis Williams ma nadzieję, że jego drużynie uda się zakończyć tegoroczne występy w hali Orbita zwycięstwem:

Początek spotkania Śląska z Asseco dziś o godz. 20.35.