Poranny przegląd prasy: Legumina do lamusa
Tylko w Fakcie znalazłem zdjęcie asysty wojskowej, która od wczoraj pojawiać się będzie na miesiącznicach katastrofy smoleńskiej. Fakt pisze o kontrowersyjności decyzji ministra obrony, przydzielającego tę asystę. Moim zdaniem, w obliczu tragedii jakiej doznaliśmy, mówienie o kontrowersyjności jest małostkowością. Nie raziłaby mnie i kompania honorowa zamiast dwóch żołnierzy, bo ten dramat był wyjątkowy nie tylko w skali Polski. "Jestem przekonany, że wkrótce zostaną uczczeni ci, którzy zginęli, że stanie tutaj pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego" powiedział wczoraj na Krakowskim Przedmieściu Jarosław Kaczyński. Od lat głosiłem tutaj pogląd, że targi o pomnik przed Pałacem Prezydenckim są niegodne. Aczkolwiek - proszę zwrócić uwagę: wczoraj prezes zaznaczył, że chodzi mu o pomnik Lecha Kaczyńskiego...
Skoro o zgromadzeniach mowa: szykuje nam się zdrowotny weekend. Polecane przez lekarzy spacery i marsze są organizowane w dużej liczbie. To są lekarze polityczni, liczący na uzdrowienie ustroju państwa. W dzisiejszej prasie mocniej zabierają głos ci, którzy uważają, że państwo zaczęło słabować. W Tygodniku Wrocław do manifestacji zagrzewają Olga Tokarczuk i Władysław Frasyniuk. Jasne, że Frasyniuk robi to ostrzej, wali prosto z mostu między oczy. Cytat: "Musimy wyjść na ulice. Jarosław Kaczyński nie chce już żadnej IV RP. Dziś kierują nim żądza władzy, rewanż i kompleksy". W Rzeczpospolitej replikuje Zdzisław Krasnodębski, przekonujący: "Polsce nic nie dolega. Poprzednia koalicja PO - PSL wzięła wszystko. Ale przywracanie pluralizmu politycznego nad Wisłą to jest sprawa wyłącznie Polaków" - pisze eurodeputowany PiS. Kto czyta prawicowych blogerów albo niepokorne portale, ten wie, że tam jest wiele głosów domagających się przywracania pluralizmu przy pomocy wycięcia w pień inaczej myślących. Ja dzisiaj w przeglądzie prasy starałem się o pluralizm opinii. I wiem, z jaką reakcją to się spotka. No to jak - walczymy o pluralizm, czy bierzemy do ręki kłonice?
Gazeta Wrocławska stawia dziś pytanie: "Kto tak naprawdę rządzi Dolnym Śląskiem - Cezary Przybylski czy Paweł Hreniak?" To się wkrótce wykrystalizuje. Istotne, że po latach leguminy, w Urzędzie Wojewódzkim pojawił się ktoś wyrazisty.
Do usłyszenia się z Państwem...
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.