Liga Mistrzyń: Impel jedzie do jaskini lwa. Zagra z Fenerbahce

Turczynki to uznana marka na europejskiej scenie. W tej edycji najbardziej prestiżowych rozgrywek nie przegrały jeszcze meczu, choć straciły już punkty. W pierwszej kolejce wygrały z Dynamem Drezno 3:1, a potem okazały się lepsze na własnym parkiecie od Telekomu Baku 3:2.

"Jedziemy na trudny teren, ale na pewno będziemy walczyć" - przyznaje środkowa Agnieszka Kąkolewska

Spotkanie z Fenerbahce będzie szczególne dla Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty. Gwiazda Impelu grała w tureckim zespole w sezonie 2010/2011. W barwach drużyny ze Stambułu sięgnęła nie tylko po mistrzostwo tamtejszej ligi, ale i po klubowe mistrzostwo świata. "Nasze rywalki nie mają praktycznie słabych punktów" - ocenia Skowrońska-Dolata:

Kibice ostrzą sobie zęby na pojedynek najbardziej znanej zawodniczki dolnośląskiej drużyny z Kim Yeon-Koung. Koreanka to gwiazda światowego formatu. Zarabia 1,2 dolarów za sezon. Pieniądze jak na siatkówkę ogromne, ale też znajdujące odzwierciedlenie w jej boiskowej postawie.

W zespole ze Stambułu jest też polski akcent. To rozgrywająca Katarzyna Skorupa. 31-latka trafiła do Fenerbahce przed sezonem. Poprzednio grała we włoskim VBC Casalmaggiore.

Początek meczu Fenerbahce - Impel o 18.