Masz złotówkę? Możesz mieć zabytkową willę
Zakład nie ma ani pieniędzy, ani pomysłu na to co zrobić z zabytkowym obiektem. Od ponad 10 lat stoi on pusty, rozkradany i niszczony. Szkoda, bo to prawdziwy świadek przemian Wałbrzycha, podkreśla znawca historii miasta, Mateusz Mykytyszyn:
Willa gościła już kasyno, przychodnię, dyrekcję koksowni, a teraz stoi pusta. To ostatni moment na uratowanie pochodzącej z końca XIX wieku willi Matylda w Wałbrzychu. Zabytkowy obiekt jest regularnie niszczony.
O ocalenie „Matyldy” walczy Stowarzyszenie Nowoczesny Wałbrzych. Mówi jego sekretarz, Zbigniew Michurski:
Willa stoi na szczycie wzgórza Matyldy. Ponad 100 lat temu powstało tam wzorcowe osiedle górnicze dla pracowników wałbrzyskich kopalni.
Willa została wybudowana w 1898 roku. Co ciekawe do dzisiaj nie trafiła do rejestru zabytków, jest tylko w wykazie. Przez lata pełniła różne funkcje: restauracji, przychodni zdrowia, dyrekcji zakładów koksowniczych. Od ponad dziesięciu lat stoi pusta. Dopiero niedawno została zabezpieczona przed wizytami amatorów złomu. Zdążyli oni jednak zrobić swoje, prawie wszystkie pomieszczenia są zdewastowane.
Właściciel – Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze „Victoria” – nie ma pieniędzy na to by ratować obiekt. W piśmie do zaangażowanego w ratowanie willi Stowarzyszenia „Nowoczesny Wałbrzych” pisze wprost: „Dla pozyskania środków unijnych niezbędnym jest posiadanie koncepcji przyszłego wykorzystania obiektu. Jeżeli Państwo jesteście w posiadaniu takiej koncepcji możemy podjąć próbę przekazania Wam lub innemu podmiotowi obiektu za „symboliczną złotówkę”.
Budynek stoi na szczycie wzgórza Matyldy. Dookoła budynku w latach 1900-04 powstało wzorcowe osiedle ze 104 mieszkaniami dla tysiąca lokatorów, pracowników kopalni Hochberga. Całość jako nowość tamtych czasów została zaprezentowana w pawilonie niemieckim podczas Wystawy Światowej w Saint Louis w 1905 roku.
Zdjęcia: Stowarzyszenie "Nowoczesny Wałbrzych", Fundacja Księżnej Daisy von Pless, Michał Wyszowski
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.