Polska wygrywa z Czechami 3:1 WYWIADY, RELACJA
Powiedzieli po meczu:
"Od samego początku staraliśmy się przejąć inicjatywę" - selekcjoner Adam Nawałka:
"Zrobiliśmy krok do przodu" - strzelec gola i autor dwóch asyst Arkadiusz Milik:
"Zagraliśmy tak jak sobie zaplanowaliśmy" - pomocnik Krzysztof Mączyński:
"Byliśmy niemal bezbłędni w defensywie" - obrońca Michał Pazdan:
"Gra w tej kadrze to przyjemność. Nawet kiedy jesteś zmiennikiem" - pomocnik Sławomir Peszko:
"Mecz był towarzyskim tylko z nazwy" - obrońca Kamil Glik:
"To był niezwykle udany rok dla reprezentacji" - selekcjoner Adam Nawałka:
RELACJA:
90' Koniec! Polska wygrywa z Czechami 3:1. Z każdym kolejnym meczem kochamy tę reprezentację jeszcze bardziej. Brawa za drugą połowę, Polacy po przestoju po prowadzeniu 2:0 po przerwie pokazali, że byli dziś lepszą drużyną.
88' Peszko szukał z lewej strony długiego słupka, ale tylko rzut rożny. Dośrodkowuje Mila - piąstkuje Cech.
85' "Jeszcze jeden, jeszcze jeden" niesie się z trybun, po tym jak biało-czerwoni mają rzut wolny z lewej strony pola karnego, blisko szesnastki. Faulowany był Sławomir Peszko. Polacy zagrali stały fragment gry kombinacyjnie. Mila leciutko po ziemi do Peszki, ten uderzył piłkę próbował jeszcze przeciąć Sobiech, ale że mu się to nie udało, to nie było. Samo rozegranie jednak na plus.
82' Zmiana goni zmianę, wszystkie potwierdzone na dole w składach.
78'Sebastian Mila znów na stadionie we Wrocławiu! Linetty i Jodłowiec schodzą a w ich miejsce dwaj zawodnicy Lechii Gdańsk. Poza byłym kapitanem Śląska pojawiłsię też Ariel Borysiuk
70' Kapitalna odpowiedź Polaków! Dwie minuty wcześniej nie udało się wykończyć kontry, a teraz - klasa. Wybicie z własnego pola karnego po stałym fragmencie gry. Do piłki dopadł Krzysztof Mączyński. Popędził lewą stroną i zagrał na środek do Arkadiusza Milika, a że mieliśmy przewagę, to napastnik Ajaxu oddał na prawo do Grosickiego, a ten skierował piłkę do pustej bramki! Polska - Czechy 3:1!
66' Akcja Czechów - piłka z lewej strony na środek pola karnego za łatwo trafia do Skody. Piłkarz gości z półobrotu przez lewe ramie uderza, ale obok słupka. Było groźnie!
62' Oficjalna frekwencja: 40 793 widzów we Wrocławiu
60' Druga połowa zdecydowanie należy do naszych piłkarzy, atak za atakiem
58' Podwójna zmiana u Czechów: schodzą Zahustel i Krejci - wchodzą Skalak i Sural
57' Na murawie leżą Rybus i Zahustel. Sekunde wcześniej zderzyli się w walce o piłkę, ale już wszystko jest w porządku.
54' Kapustka tym razem próbował nie podania a strzału. Dobra decyzja - był w lewym rogu pola karnego na 16 metrze, zrobił sobie miejsce uderzył w kierunku długiego słupka ale łapie Cech.
50' Polacy z impetem jak na początku meczu. Linetty do Grosickiego, ten z prawej strony dośrodkowywał w pole karne, Milik już składał się do półnożyc, ale nie trafił w piłkę. Byłaby piękna bramka.
46' Kapustka dobrze przechwycił piłkę i już oczami wyobraźni widzieliśmy sytuację z gola na 1:0. Nie tym razem. Pomocnik Cracovii rozegrał do Linettego, ten szybko do Grosickiego, ale ten wzięty w kleszcze przez rywali stracił piłkę.
Zaczynamy drugą połowę. Biało-czerwoni z jedną zmianą. Nie, nie wcale nie bramkarza. Selekcjoner Nawałka sprawdzi jak linia obrony poradzi sobie bez Glika. W jego miejsce Cionek.
Koniec pierwszej połowy. Trzy bramki w 45 minut i prowadzenie kibice mogą być zadowoleni. Polacy po drugim golu oddali pole gry Czechom. Przydałaby się dobra kontra - już nawet nie gol, ale chociaż z groźnym strzałem na bramkę.
41' Asysta Tomasza Jodłowca, ale niestety to nie jest gol dla Polski. Złe wybicie piłki przez zawodnika Legii Warszawa spod linii końcowej prosto pod nogi Krejciego. Ten dostał piłkę na wysokości pola karnego, spojrzał, przymierzył i trafił w okienko. Polska - Czechy 2:1
35' Chwila przerwy w grze. Na murawie leży Glik, ale to nie powinien być poważny uraz bo o własnych siłach opuścił murawę i zaraz na nią wróci.
O Glika nie ma co się martwić. Chłop rozbiegałby złamanie nogi, a taki łuk brwiowy to sobie rozwala dla urozmaicenia występu.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) listopad 17, 2015
29' Dwie kontry Polaków, ale obie nieudane. Pierwsza zakończona spalonym. W drugiej walczyło piłkę Linetty, ale przegrał pojedynek biegowy z jednym z obrońców rywali. Gdyby nie to byłaby świetna okazja
27' Ufff... odetchnęliśmy. Znów strzelał Zahustel, ale dużo groźniej. Szczupakiem wykończył dośrodkowanie z lewej strony. Główka minimalnie obok prawego słupka bramki.
24' Nasi rywale nabijają rzuty rożne, ale na szczęście nie swój dorobek bramkowy. Strzelał Zahustel, ale niecelnie.
20' Czesi próbują się odgryźć.Dośrodkowanie w pole karne, Kalas przeskoczył Kapustkę i wygrał pojedynek główkowy. Akcja wciąż trwałą i do strzału doszedł Skoda, ale bez zagrożenia dla bramki Boruca.
12 ' To będzie piękny wieczór we Wrocławiu - Polska prowadzi z Czechami już 2:0! Znów w akcji brał udział Milik. Tym razem jako podający. Wrzucił piłkę z rzutu rożnego na dalszy słupek a tam najwyżej wyskoczył Tomasz Jodłowiec. Dwie główki, dwie bramki, 12 minuta
Trudno się nie zgodzić
To już Kapusta nie Kapustka.
— Leszek Milewski (@leszekmilewski) listopad 17, 2015
3' Ależ otwarcie Polaków! Trzecia minuta i już prowadzimy 1:0! Akcję lewą stroną przeprowadził Bartosz Kapustka. Pomocnik Cracovii odebrał piłkę na 30 metrze pomknął na wysokość pola karnego, dośrodkował do Milika, a ten głową pokonał Petra Cecha!
Zaczynamy!
Składy:
Polska: Artur Boruc - Artur Jędrzejczyk, Kamil Glik (46' Thiago Cionek), Michał Pazdan (87' Paweł Dawidowicz), Maciej Rybus - Kamil Grosicki (73' Sławomir Peszko), 6. Tomasz Jodłowiec (78, 23. Ariel Borysiuk), Krzysztof Mączyński,Karol Linetty (77' Sebastian Mila), Bartosz Kapustka (83' Artur Sobiech) - Arkadiusz Milik.
Czechy: Petr Čech - Tomáš Kalas (76' Daniel Pudil), Marek Suchý, Václav Procházka, Lukáš Bartošák (76' Pavel Kadeřábek) - Ondřej Zahustel (58' Jiří Skalák), 14. Kamil Vacek, 13. Jaroslav Plašil, 15. Martin Pospíšil (84' Vladimír Darida), Ladislav Krejčí (58' Josef Šural) - Milan Škoda (67' Tomáš Necid).
Na trybunach zasiądzie dziś komplet widzów. Będzie w tym gronie prezes PZPN - Zbigniew Boniek, który po sporej przerwie odwiedził stolicę Dolnego Śląska
Dzisiejszy mecz z Czechami to siódme starcie obu reprezentacji. Jak wyglądały wszystkie starcia pisaliśmy tutaj. Ostatnie pamiętamy natomiast bardzo dobrze. Po pierwsze też odbyło się we Wrocławiu. Po drugie przegraliśmy w nim awans do fazy pucharowej Euro 2012.
Tak prezentuje się Stadion Miejski z zewnętrznej strony:
W takich kolorach wyglada najladniej pic.twitter.com/0cp659VGwx
— Artur Długosz (@ArturDlugosz) listopad 17, 2015
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.