Ekstraklasa: Zmarnowana szansa Zagłębia
Mecz choć bez goli, to wcale nie był nudny. Już w 3 minucie po główce Bartosza Śpiączki piłka poleciała niewiele obok słupka bramki Zagłębia. Goście w pierwszej połowie przeważali. Mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale albo uderzali minimalnie obok, albo bronił Konrad Forenc. Tak było chociażby w 27 minucie po kolejnym strzale Śpiączki.
Zagłębie ruszyło po przerwie. W 55 minucie powinno być 1:0, ale olbrzymim kunsztem popisał się Silvio Rodić. Bramkarz Gónika wyciągnął mocny strzał Lubomira Guldana z ośmiu metrów. Kluczowym momentem meczu mogła być 79 minuta. Krzysztof Janus minął Leandro, a ten ratując się faulem powalił zawodnika Zagłebia. Akcja miała miejsce w polu karnym, więc sędzia nie miał wyboru. Podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Michal Papadopulos, uderzył w prawy róg.. ale jego intencje wyczuł Silvio Rodić.
Zagłębie Lubin - Górnik Łęczna 0:0
Zagłębie: Konrad Forenc - Damian Zbozień, Ľubomír Guldan, Maciej Dąbrowski, Đorđe Čotra - Krzysztof Janus (81' Adrian Błąd), Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Krzysztof Piątek (64' Ján Vlasko), 14. Łukasz Janoszka (69' Arkadiusz Woźniak) - Michal Papadopulos
Górnik: Silvio Rodić - Łukasz Mierzejewski, Lukáš Bielák, Tomislav Božić, Leândro (85' Paweł Sasin) - Grzegorz Bonin, Łukasz Tymiński, Radosław Pruchnik, Tomasz Nowak, Grzegorz Piesio - Bartosz Śpiączka (90' Jakub Świerczok)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.