Druga wygrana wrocławskich siatkarek w Orlen Lidze

Po łatwej wygranej na inaugurację z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski tym razem rywal zmusił wrocławianki do znacznie większego wysiłku. Początek inauguracyjnej partii należał wprawdzie do przyjezdnych, ale potem gra się wyrównała. Taki stan trwał do wyniku 23:23. Kolejne dwie wymiany rozstrzygnęły jednak na swoją korzyść zawodniczki Impelu i objęły prowadzenie w spotkaniu.

Kolejny set był podobny do poprzedniego, ale jego zakończenie było już inne. Znów podopieczne Nicoli Negro szybko objęły wysokie prowadzenie (6:11), lecz pilanki szybko zdołały odrobić straty. Końcówka tym razem należała do PTPS, który wygrał drugą odsłonę 25:23 i wyrównał stan rywalizacji.

W trzecim secie znów początkowo dominował zespół z Wrocławia. Ekipa z Dolnego Śląska szybko odskoczyła na 5 punktów od rywalek. Przyjezdne znów jednak nie ustrzegły się przestoju i drużyna z Piły doprowadziła do remisu 20:20. Przebudzenie w drużynie gości nastąpiło jednak w odpowiednim momencie. Dzięki świetnej postawie m.in. Mileny Radeckiej, do samego końca punktowały już tylko wrocławianki, które wygrały 25:20.

Czwarty, jak się potem okazało ostatni, set był najbardziej jednostronny. Zawodniczki trenera Negro tym razem skutecznie punktowały swoje przeciwniczki od samego początku do końca, w czym duża zasługa m.in. trudnych zagrywek przyjezdnych. Skończyło się wygraną Impelu do 17 i sukcesem w całym spotkaniu.

W kolejnym ligowym spotkaniu wrocławskie siatkarki w Hali Orbita 25.10 (niedziela) o godzinie 14.45 podejmą Developres SkyRes Rzeszów.

PTPS Piła - Impel Wrocław 1:3 (23:25, 25:23, 20:25, 17:25)

PTPS Piła: Skorupa, Kwiatkowska, Sobczak, Babicz, Wilk, Leggs, Pauliukowskaja (libero) oraz Kukulska.

Impel Wrocław: Radecka, Ptak, Kąkolewska, Kaczor, Hildebrand, Costagrande, Durr (libero) oraz Kossanyiova, Sikorska.

MVP: Milena Radecka (Impel).