Panorama Plastyczna Dawnego Lwowa (ZOBACZ)
Dziś jako pierwsi zobaczyli ją goście specjalni. Wśród nich były dwie córki i wnuczka zamordowanego w 1946 roku Janusza Witwickiego. Do tego nie zabrakło zagranicznych przedstawicieli. Pojawili się także byli mieszkańcy Lwowa. Nie obeszło się bez łez wzruszenia, kiedy rodzina oglądała odnowione dzieło słynnego architekta.
„Rodzina zabiegała o zachowanie obiektu przez kilkadziesiąt lat” – mówi wnuczka autora Panoramy Ewa Chrzanowska – Parsons:
Na otwarciu była też między innymi Janina Duffek, która w czasie wojny odwiedzała dom Witwickich:
Artysta plastyk Tomasz Fronczek, który przez kilka lat odnawiał budynki zachwycał się dziś zastosowaniem nowej technologii. Jeden z budynków został pokazany jako hologram.
Obiekt, który powstał w latach 30 ubiegłego wieku, został nie tylko odnowiony ale także uzupełniony o efekty specjalne. Blisko czterysta budynków wykonanych w skali 1:200 zyskało nowoczesną iluminację, dzięki kamerom budowle można oglądać z różnych perspektyw.
„Cała ekspozycja jest naszpikowna technologią” - tłumaczy prezes Hali Stulecia Andrzej Baworowski.
Od jutra (piątek) nowoczesna technologia 3D pozwalająca na wirtualny spacer po uliczkach dawnego Lwowa będzie dostępna dla wszystkich.
Bilety mają kosztować 10 złotych. Należąca do zakładu Narodowego im. Ossolińskich Panorama będzie prezentowana w Hali przez 5 lat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.