Juziolenie z rysioleniem (PRZEGLĄD PRASY)
No, nareszcie w gazetach trochę kanikuły. Życie jest przekorne, bo pojawiła się ona dopiero gdy minęły upały. Ale one wrócą, zapowiada Gazeta Wyborcza, a wraz z nimi gwałtowne burze. Wzrost liczby zjawisk ekstremalnych to skutek ocieplenia klimatycznego.
Gazeta Wrocławska pyta kanikułowo polityków gdzie wybierają się na urlop. Grzegorz Schetyna będzie na Helu, a Beata Kempa w okolicach Trójmiasta. Patriotycznie, w kraju, nie za daleko, pewnie by mieć baczenie na stan spraw kampanijnych.
W Rzeczpospolitej jest rozmowa z generałem Januszem Noskiem, byłym szefem kontrwywiadu wojskowego. Podkreśla, że jest to jego pierwszy wywiad od 23 lat, czyli od zawsze, gdy związał się ze służbami specjalnymi. Złamał zasadę, w związku z głupotami, które o Tomaszu Siemoniaku opowiadał Ryszard Kalisz. Nosek mówi, że on nie rozmawiał z Kaliszem sam na sam i są świadkowie, którzy potwierdzą, że Kalisz konfabuluje. Lewica ma wielkie zasługi dla teorii literatury a konkretnie dla wzbogacenia stylów narracji. Oleksy bajdurząc Gudzowatemu stworzył styl zwany juzioleniem. Teraz mamy rysiolenie.
Dziennik Gazeta Prawna rozmawia z Beatą Szydło. Kandydatka PiS na premiera prostuje: "Nie mówimy, że Polska jest w ruinie. Jest tylko źle rządzona". Słowo "ruina" może i w PiS jest zakazane, ale krytyka PO jest doszczętna. Wincenty Pol - powstaniec listopadowy, geograf i poeta pisał był prawie 200 lat temu:
Piękna nasza Polska cała,
Piękna, żyzna i wspaniała,
Wiele krain, wiele ludów,
Wiele stolic, wiele cudów
Podobnie zachwycił się w Gazecie Wyborczej profesor Marek Abramowicz astrofizyk z Uniwersytetu w Goeteborgu, który przyjechał do ojczyzny i nadziwić się nie może, że tak skutecznie gonimy cywilizację. Głosicieli teorii dna i wodorostów wszakże nie brakuje. Jeden z nich jednak ostatnio ma pod górkę. Gazeta Wyborcza rozmawia z politologiem - profesorem Mikołajem Cześnikiem. Cytat: "Z Kukizem jest tak jak z pierwszym wrażeniem na przyjęciu. Ktoś robi dobre wrażenie, ale tylko do momentu, kiedy otwiera usta. (Co do Kukiza, to) okazuje się, że najpierw prawi banały a potem, głupoty" - mówi profesor Cześnik w wywiadzie zatytułowanym: "Król zaczyna być goły". Ale idzie wsparcie. Pojawił się garderobiany. Kukizem zauroczył się Cezary Pazura i na Facebooku napisał: "Dzisiaj Paweł Kukiz wyrywa mnie ze schematu. (Głosi) "Nie mam programu. Każdy program to kłamstwo wyborcze". Jaka jasność przekazu!"
Czasem zawodowy rozśmieszacz powie coś na poważnie i wtedy dopiero nic, tylko boki zrywać!
Do usłyszenia się z Państwem...
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.