Kolekcja Hochbergów wraca do Zamku Książ (ZDJĘCIA)
Obrazy Daisy wracają do Książa. W zamku trwają ostatnie przygotowania przed wernisażem wystawy „Metamorfozy”. Po siedemdziesięciu latach do Książa wracają obrazy z legendarnej kolekcji rodziny Hochbergów. Zostaną zaprezentowane w części barokowej, łącznie z imponującą salą Konrada. Dla nas, to historyczny moment, przyznaje prezes Książa, Krzysztof Urbański.
- Przygotowania do wystawy trwały dosłownie kilka lat, ale to już ostatnia prosta - mówi prezes Książa, Krzysztof Urbański.
Ekspozycja „Metamorfozy Zamku Książ” prezentowana będzie od 11 lipca tego roku, aż do lipca roku 2019. Wstęp będzie wliczony w cenę biletu wejścia do Książa. To pierwszy etap wystawy, która ma być sukcesywnie uzupełniana o kolejne dzieła.
Prezentacja obejmuje 38 obrazów i 2 rzeźby ze zbiorów Muzuem Narodowego we Wrocławiu. Jak czytamy w materiałach prasowych: „Wśród nich znajdzie się 10 obrazów z kolekcji Hochbergów, 4 barokowe portrety członków różnych gałęzi tego rodu oraz inne prace wytypowane do ozdobienia zamkowych wnętrz”.
O szczegółach ekspozycji mówi dr Beata Lejman, kuratorka „Metamorfoz”
- Prezentację rozpoczynamy w tzw. Sali Wystaw, gdzie pokażemy m.in. scenę z „Metamorfoz” Owidiusza z wyobrażeniem Pana ścigającego nimfę Syrinks i cykl obrazów Stephana Kesslera przedstawiających biblijną historię syna marnotrawnego. Druga część wystawy eksponowana będzie w salonach reprezentacyjnych pierwszego piętra (Trakt Barokowy), które ozdobią dzieła wpisujące się w program treściowy stworzony w XVIII w. przez zespół artystów zatrudnionych przez Konrada Ernsta Maximiliana von Hochberga. Zobaczymy tam portrety, martwe natury, przedstawienia mitologiczne, animalistyczne, alegoryczne i pejzażowe. Kolejna część wystawy pokazywana będzie w Sali Konrada, gdzie stworzymy Galerię Sławnych. Tam będzie można oglądać portrety legendarnych władców z dynastii Przemyślidów oraz Piastów, którzy położyli fundamenty kultury na Śląsku. Relacje Hochbergów z Habsburgami i Hohenzollernami naświetlone zostaną na tle ważnego dla epoki feudalnej mitu cesarskiego aż po jego totalitarny kres w XX w - tłumaczy dr Beata Lejman.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.