Emocjonujące wyścigi, plaża i zdrowe jedzenie. Nasz program specjalny z Partynic
Były spotkania z ciekawymi gośćmi i relacje z wyścigów - emocji nie brakowało. W Dniu Prezydenckim rozegrano siedem gonitw - w tym dwie z przeszkodami na dystansie odpowiednio 4 tys. i 3,6 tys. metrów oraz gonitwę płotową na 3,2 tys. metrów. Do walki o Nagrodę Prezydenta Miasta Wrocławia z pulą nagród 87,5 tys złotych stanęły konie z Czech, Niemiec i z Polski. Wśród nich pojawił się ubiegłoroczny zdobywca Silvaner, znana wrocławianom True Girl oraz sensacyjna triumfatorka tegorocznej nagrody Golejewka -Medicina.
Nie mniejsza dawka emocji była podczas wyścigu o Nagrodę Prezydenta Miasta Sopotu. Do przeszkodowej próby na dystansie 4000 m zgłoszono 12 koni, wśród których trudno było doszukać się słabeusza. Czeskie barwy reprezentowała piątka uczestników zaprawionych w przeszkodowych bojach. Sztorm drogę do Wielkiej Wrocławskiej Nagrody Totalizatora Sportowego rozpoczął od wygrania Nagrody Otwarcia Sezonu. Ogromne doświadczenie w gonitwach z przeszkodami mają Regine (19 startów) i Bugaboo (12 startów), a Delight My Fire w jednym z wygranych stipli pokonała Sztorma. Zagranicznym rywalom nie ustępowali przedstawiciele polskich stajni.
W niedzielę na Partynicach, poza wyścigami, zorganizowano także zbiórkę pieniędzy dla kliniki Przylądek Nadziei organizowanej przez Fundację Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. Można było również oddać krew w mobilnym centrum krwiodawstwa. Zjechali też wystawcy z Wrocławskiego Bazaru Smakosza. Specjalnie na Dzień Prezydencki wrocławski tor na Partynicach, wspólnie z Zielonym Centrum, przygotował strefę chill-out. Na piaskowym czworoboku powstała ukwiecona plaża z leżakami.
Tradycyjnie, nie zabrakło przejażdżek na kucykach czy spotkań z Damarem – filmowym koniem Bohuna z Ogniem i Mieczem. Aby dostać się w niedzielę na wrocławski hipodrom, wrocławianie mogli skorzystać z darmowych autobusów oznaczonych napisem Wyścigi Konne na wyświetlaczu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.