Koszykarski Śląsk zaczyna play-offy od wizyty w Słupsku

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2015-04-30 05:06 | Zmodyfikowano: 2015-04-30 05:08

To powinna być najciekawsza para pierwszej rundy play-off Ekstraklasy. Nie tylko dlatego, że oba zespoły skończyły fazę zasadniczą jako sąsiedzi w tabeli - Śląsk był piąty, Czarni czwarci. Obie drużyny prezentują zbliżony poziom i wielu ekspertów typuje, że jeśli w którejś rywalizacji ma zwyciężyć zespół niżej rozstawiony, to stanie się to właśnie tutaj.

W kuluarach można było usłyszeć, że Śląsk wolałby trafić na AZS Koszalin. Play-offy to nie jest jednak koncert życzeń, a żeby marzyć o medalu trzeba stawić czoła każdemu zespołowi. Energa to najlepszy zespół drugiej części sezonu z bilansem 12 wygranych i 3 porażek. Zespół Emila Rajkovicia w tym czasie zwyciężył w 10 spotkaniach i przegrał pięciokrotnie.

Wrocławianie w fazie zasadniczej zagrali z Czarnymi na remis. W Słupsku, Śląsk wygrał 67:63. Była to jedna z trzech porażek Energi na własnym parkiecie. Z kolei w stolicy Dolnego Śląska, lepsi byli goście - 74:69. To była jedyna porażka drużyny Emila Rajkovicia na własnym terenie w fazie zasadniczej.

Siłą Czarnych Słupsk są w tym sezonie przede wszystkim Karol Gruszecki i Jerel Blassingame. Obaj zostali wybrani do pierwszej piątki sezonu regularnego. Dodatkowo zajęli ex-aequo drugie miejsce w głosowaniu na MVP rozgrywek - otrzymując od trenerów po trzy głosy. Więcej - sześć głosów - miał tylu zwycięzca, Damian Kulig. 26-letni Gruszecki to najlepszy strzelec Czarnych. Notuje średnio 15,3 punktu na mecz. To dwunasty wynik w lidze. Dla porównania w Śląsku liderem w tej kategorii jest Jakub Dłoniak, który notuje średnio 13 "oczek" na spotkanie (27. w lidze). Starcie tych graczy powinno być ozdobą serii. Dłoniak, zresztą już po ostatniej kolejce fazy zasadniczej przyznawał, że zamierza rozpracować Gruszeckiego, tak by jak najbardziej utrudnić mu życie na parkiecie.

Druga z gwiazd Energii to 34-letni Jerel Blassingame. Amerykanin notuje średnio 10,4 punktu na spotkanie i przede wszystkim niemal 8 (dokładnie 7,9) asyst na mecz. Nikt w lidze nie kreuje partnerów lepiej niż robi to Blassingame.

Śląsk w starciu z Czarnymi będzie musiał pokonać nie tylko samych koszykarzy, ale i wytrzymać presję kibiców rywali. Fani w Słupsku są zaliczani do najbardziej żywiołowych i najgłośniejszych w całej lidze. Zawodnik Śląska - Radosław Hyży, podkreśla jednak, że bardzo lubi grać w Hali Gryfia.

Seria Czarni - Śląsk, powinna być szczególna dla dwóch graczy. W składzie drużyny ze Słupska jest Mantas Cesnauskis. Litwin jeszcze na początku sezonu był zawodnikiem wrocławskiej drużyny, jednak za porozumieniem stron wraz z klubem rozwiązał kontrakt. Z drugiej strony, w Śląsku ważną postacią może być Roderick Trice. Amerykanin przez dwa sezony (2012/2013 - 2013/2014) reprezentował barwy Czarnych i był jednym z ulubionych graczy kibiców.

Początek pierwszego starcia Energa Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław, dziś o 19.00

Plan pierwszej rundy play-off:

Mecz 1: Energa Czarni Słupsk – Śląsk Wrocław, 30 kwietnia, godz. 19.00
Mecz 2: Energa Czarni Słupsk – Śląsk Wrocław, 2 maja, godz. 19.00
Mecz 3: Śląsk Wrocław – Energa Czarni Słupsk, 5 maja, godz. 18.30
Ew. mecz 4: Śląsk Wrocław – Energa Czarni Słupsk, 7 maja, godz. 18.30
Ew. mecz 5: Energa Czarni Słupsk – Śląsk Wrocław, 10 maja


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.