e-Dolny Śląsk: Opozycja bierze pod lupę temat platformy
Przez brak kompetencji jesteśmy narażeni na stratę wielu milionów złotych - grzmi opozycja i wnosi o dyskusję o portalu e-Dolny Śląsk. Na wniosek PiS porządek obrad dzisiejszej sesji sejmiku województwa został rozszerzony o ten temat. Paweł Hreniak przyznaje, że dziś już nie można cofnąć decyzji w sprawie portalu ale trzeba wskazać winnych zamieszania:
- Dolnoślązacy oceniają polityków i powinni mieć świadomość tego kto rządzi województwem. Według mnie rządzą amatorzy, którzy mogą narazić województwo na wielkie straty - mówi Paweł Hreniak.
Jerzy Michalak z zarządu województwa uspokaja, jego zdaniem dojdzie do ugody z firmą Qumak, która grozi sądem za zerwanie umowy.
- Cały czas podtrzymuję chęć prowadzenia rozmów ugodowych. Znam stanowisko wykonawcy, które jest mocne, jednak wyczuwam, że jest po jego stronie pewna gotowość do zawarcia ugody - mówi Jerzy Michalak.
Taką optymistką nie jest Barbara Zdrojewska z Platformy Obywatelskiej. - Urząd wszedł w poważny spór prawny, wszyscy będziemy obserwować to z niepokojem - mówi Zdrojewska:
Michalak twierdzi też, że cześć unijnych środków które miały być przeznaczone na portal uda się przekierować na zakup nowego taboru kolejowego.
Przed tygodniem zarząd województwa podjął jednomyślną decyzję o odstąpieniu od umowy z warszawską firmą Qumak. Przypomnijmy, że na portal za 66 milionów złotych urząd marszałkowski otrzymał 50 milionów unijnej dotacji. - Chcemy teraz te pieniądze przeznaczyć na inny projekt związany z cyfryzacją - mówił nam Jarosław Perduta, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego. Inna z opcji zakłada przeniesienie środków do puli projektów związanych np. z koleją, jednak szanse na to są niewielkie, bo wymagana jest interwencja w Komisji Europejskiej.
Czytaj więcej: Umowa na portal e-Dolny Śląsk zerwana!
Firma Qumak - główny wykonawca platformy internetowej e-Dolny Śląsk zapowiada, że nie zgodzi się na przyjęcie ewentualnych kar za niewywiązanie się z prac nad projektem. W oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji pisze, że niemożność terminowego wykonania platformy e-DolnyŚląsk wynikała z "sabotującej projekt postawy zamawiającego i chęci zrzucenia odpowiedzialności na spółkę Qumak". W oświadczeniu czytamy także, że zdaniem warszawskiej spółki uchwała zarządu województwa o odstąpieniu od umowy stoi w rażącej sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami przedstawicieli władz województwa. Spółka deklaruje też, że ma mocne podstawy prawne, aby z pełną stanowczością dochodzić roszczeń od urzędu o pełne wynagrodzenie czyli ok. 65 mln zł.
Przykład otofortomapry ; fot. Aerophoto CZ s.r.o./Wikimedia Commons
Zobacz też: Ostre oświadczenie Qumaka! Będzie batalia o e-Dolny Śląsk?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.