Robert Skibniewski odchodzi z koszykarskiego Śląska
Jeszcze kilka miesięcy temu taką wiadomość można by traktować jako kaczkę dziennikarską. Skibniewski przed sezonem podpisał z klubem nowy dwuletni kontrakt z klubem i został kapitanem zespołu. Miał prowadzić Śląska do wygranych, tak jak latem robił to jako playmaker reprezentacji Polski. Wrocławski zespół faktycznie kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa, ale Skibniewski nie był w najlepszej formie.
Jeszcze przed rokiem jego średnie utrzymywały się na poziomie 29 minut w czasie których notował 9,4 pkt. 4,7 asysty i 2,8 zbiórki na mecz. W tegorocznych rozgrywkach grał średnio o pięć minut krócej, notował też równo cztery punkty mniej, a jego wskaźniki zbiórek i asyst także spadły.
Robert Skibniewski zakończył dziś swoją dwuletnią przygodę z klubem i jest wolnym zawodnikiem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.