Szlagier w Pucharze Polski. Dziś Śląsk gra z Legią

Relacja z meczu Śląsk Wrocław - Legia Warszawa

od 20.00 na antenie Radia Wrocław

Dla kibiców to wymarzony start wiosny. Zmierzą się ze sobą dwa najlepsze zespoły Ekstraklasy (Legia jest liderem). Tym razem jednak stawką nie są punkty, a dobry wynik przed rewanżowym spotkaniem Pucharu Polski.

"Na pewno nie położymy się przed Legią. Zrobimy wszystko żeby pokrzyżować jej plany wygrania tych rozgrywek. Będziemy walczyć o zwycięstwo i jak najlepszą zaliczkę przed rewanżem" - zapewnia obrońca Śląska, Paweł Zieliński.

O tym, że wrocławski zespół nie przestraszy się mistrza Polski możemy być pewni. Obie drużyny spotkały się już w tym sezonie w lidze i piłkarze Tadeusza Pawłowskiego, pokazali, że nawet z takim rywalem potrafią zagrać o pełną pulę. W jednym z najlepszych spotkań tegorocznych rozgrywek Ekstraklasy, Śląsk przegrał w Warszawie 3:4.

Dziś na Stadionie Miejskim we Wrocławiu, gospodarze zagrają w najmocniejszym składzie. W ataku ma wystąpić Marco Paixao, o którym ostatnio głośno było w kontekście możliwego odejścia do Lecha Poznań. Portugalczyk został jednak w Śląsku i będzie chciał z jak najlepszej strony pokazać się kibicom. Po pierwsze żeby zatrzeć złe wrażenie z rzekomego flirtu z Lechem, a po drugie dlatego, że niemal całą jesień spędził lecząc kontuzję.

Legia przed starciem ze Śląskiem boryka się z absencją dwóch graczy. Za kartki pauzuje obrońca Inaki Astiz co nie powinno być jednak wielkim problemem dla warszawskiej drużyny. Większą stratą jest z pewnością kontuzja Ondreja Dudy. Najlepszy w tym sezonie piłkarz mistrzów Polski we Wrocławiu z pewnością nie zagra. W wyjściowej jedenastce zastąpi go Michał Masłowski, którego sprowadzono w zimowym okienku transferowym z Zawiszy Bydgoszcz.