Kolejna wygrana Impelu Wrocław

Mecz świetnie zaczęły wrocławianki. Przy zagrywce Katarzyny Mroczkowskiej prowadziły 4:0. W obronie świetnie grała libero - Agata Sawicka. Rzeszowianki nie potrafiły znaleźć odpowiedzi na dobrą grę drużyny gospodarzy. Nawet czas wzięty przez ich trenera - Marcina Wojtowicza - niewiele pomógł. Impel prowadził już nawet 7:1. Dopiero po pierwszej przerwie technicznej spotkanie zrobiło się bardziej wyrównane. Impel jednak trzymał bezpieczny dystans. Na drugiej przerwie technicznej prowadził 16:13. Wrocławianki prowadzenia nie wypuściły już do końca seta. Po tym jak w aut uderzyła Magdalena Jagodzińska, Impel wygrał partię 25:19.

Początek kolejnego seta zwiastował następną łatwą wygraną. Wrocławianki w drugiej partii prowadziły już 16:9. Od tego momentu nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Rywalki zaczęły punktować seryjnie i zmniejszyły przewagę. Impel prowadził już tylko 18:17. Czarny scenariusz - czyli udana pogoń rzeszowianek - ziściła się w końcówce. Emilia Mucha atakiem z lewego skrzydła dała beniaminkowi prowadzenie 23:22. Następne dwie akcje to nieudane ataki Kaczor i set niespodziewanie skończył się wygraną drużyny z Rzeszowa - 25:21.

Impel był tym stanem rzeczy wyraźnie podrażniony. W trzecim secie wrocławianki prowadziły już 18:11 i nie popełniły błędu z poprzedniej partii. Tym razem pewnie wygrały - 25:19.

Najwięcej emocji przyniosła czwarta odsłona spotkania. Walka toczyła się do ostatnich piłek. Wrocławianki były pod ścianą. Po nieudanym przyjęciu zagrywki Pauliny Głaz, Impel przegrywał 17:19. Zawodincziki Tore Aleksandersena wyszły jednak z opresji. Trzykrotnie zatrzymały ataki Pauli Szermety i wróciły na prowadzenie - 21:10. Set kończył się na przewagi. Po skutecznym ataku Miry Topić, Impel wygrał partię 26:24 i cały mecz 3:1.

Impel Wrocław - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:19, 22:25, 25:19, 26:24)

Impel: Mroczkowska, Ptak, Kąkolewska, Hanke, Topić, Kaczor, Sawicka (libero) oraz Cutura, Kauffeldt, Grejman

Developres: Olszówka, Nowakowska, Hawryła, Szeremeta, K. Filipowicz, Mucha, Borek (libero) oraz Jagodzińska, Budzoń, Śliwińska, Głaz

MVP: Monika Ptak (Impel Wrocław)