Pierwsza liga: Miedź Legnica podejmie lidera

Miedź Legnica spróbuje dokonać, tego, co do tej pory nie udało się nikomu. Wygrana z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, to po ośmiu kolejkach zadanie z cyklu misji niemożliwej. Liderzy tabeli nie dość, że mają na swoim koncie 22 punkty (o 14 więcej niż drugie Zagłębie) to jeszcze wygrali siedem spotkań przy zaledwie jednym remisie. Legniczanie mogliby szukać swojej szansy we własnym boisku, ale bilans drużyny Wojciecha Stawowego nie rzuca na kolana. Co więcej, najbliższy rywal Miedzi, na wyjeździe jest jeszcze bardziej bezwzględny niż u siebie. Termalica wygrała każdy z czterech meczów na obcym stadionie, strzelając przy tym aż 15 bramek, a tracąc zaledwie cztery.

Początek meczu Miedź Legnica - Termalica Bruk-Bet Nieciecza, jutro o 14.45.

Dzień później czekają nas kolejne mecze dolnośląskich drużyn. Do Głogowa przyjedzie piąty w stawce - Stomil Olsztyn. Chrobry zajmuje obecnie dziewiąte miejsce. Jeśli wygra, zrówna się punktami z najbliższym rywalem. Stomil, przed tygodniem przegrał z innym zespołem z naszego regionu - Miedzią. Powtórka mile widziana.

Spotkanie Chrobry Głogów - Stomil Olsztyn rozpocznie się w niedzielę o 12.30

Jako ostatni na boisku pojawią się piłkarze Zagłębia Lubin, którzy o punkty powalczą na wyjeździe z Olimpią Grudziądz. To starcie na szczycie. Drużyny z dorobkiem 14 punktów zajmują ex aequo drugie miejsce w tabeli. Oba zespoły są ostatnio w dobrej formie. Olimpia nie przegrała od pięciu spotkań, a Zagłębie nie poznało smaku porażki w czterech ostatnich meczach.

Lubinianie zagrają w Grudziądzu w niedzielę o 15.30