Francja pokonana! Teraz Brazylia i Rosja

Polscy siatkarze wygrali z Francją 3:2, w tie - breaku 15:12 w ostatnim meczu drugiej fazy grupowej mistrzostw świata. Nasz zespół awansował do czołowej szóstki.

W pierwszym secie Polacy szybko uzyskali przewagę. Bardzo dobrze atakował Mariusz Wlazły, punkty zdobywał Karol Kłos i ostatecznie biało - czerwoni szybko wygrali 25:18.

W drugiej partii nasi zawodnicy nie spisywali się już tak dobrze. Trener Stephane Antiga próbował dokonywać zmian, ale nie przyniosły one rezultatu. Francuzi uzyskali kilkupunktową przewagę, której nie oddali do końca seta i zwyciężyli 25:21.

Trzeci set to bardzo wyrównana walka. Nasz zespół przegrywał 13:15 ale po dobrych akcjach Rafała Buszka wyszli na prowadzenie 24:21. Ostatecznie wygrali 25:23.

Czwarty set to ponownie przewaga Francuzów. Trójkolorowi walczyli o zapewnienie sobie pierwszego miejsca w grupie i rozstawienie przed trzecią fazą a nasi zawodnicy jakby znów grali nieco poniżej oczekiwań. Zespół Francji wygrał tę partię 25:22.

Tie-break to długo akcje punkt za punkt - aż do wyniku 12:12. Ostatnie trzy piłki wygrali jednak biało - czerwoni. Zwycieżyli 15:12 i w cały spotkaniu 3:2.

W trzeciej fazie grupowej Polacy trafili na arcytrudnych rywali - jutro zagrają z Brazylią a w czwartek zmierzą się z Rosją. W drugiej grupie znalazły się zespoły Francji, Iranu i Niemiec. W ostatnich meczach turnieju rozgrywanych we Wrocławiu Finlandia pokonała Bułgarię 3:0 a Kuba przegrała z Chinami 2:3.

Polska - Francja 3:2 (25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12)

Polska: Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Mateusz Mika - Paweł Zatorski (libero) - Dawid Konarski, Paweł Zagumny Rafał Buszek, Marcin Możdżonek, Andrzej Wrona.

Francja: Antonin Rouzier, Benjamin Toniutti, Kevin Tillie, Earvin Ngapeth, Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff - Jenia Grebennikov (libero) - Nicolas Marechal, Yoann Jaumel, Mory Sidibe, Franck Lafitte, Samuele Tuia.