Zostaniemy stolicą kultury już za 500 dni. Zdążymy?
Do rozpoczęcia Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu zostało tylko 500 dni. Mimo że pełen program imprezy nie jest jeszcze przygotowany, Jarosław Obremski, szef rady kuratorów ESK, nie ma wątpliwości, że wszystko uda się dopiąć na ostatni guzik.
Największy problem to jak na razie brak określonego budżetu imprezy. Na organizację Europejskiej Stolicy Kultury miasto miało dostać z budżetu państwa 204 mln zł, jednak zdaniem Obremskiego Wrocław nie dostanie więcej niż 120 mln:
W ministerstwie trwa właśnie analiza wniosków płynących z konsultacji publicznych oraz propozycji finansowania imprez ESK.
ZOBACZ TEŻ: Urzędnicy z Brukseli sprawdzali, czy jesteśmy gotowi na ESK
Część pieniędzy musi wyłożyć też Wrocław, a niewykluczone, że do puli pieniądze dołoży też samorząd województwa. Ile? Tego na razie nie wiadomo. - ESK będzie sukcesem, przygodą dla wrocławian. Na jakim poziomie? Jeżeli pieniędzy będzie mniej, będzie słabiej - przyznaje Obremski:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.