WAKACYJNY BLOG: Słowik na grzybach (ZOBACZ)
Grzyby są w odwrocie. Popadało trochę w ostatnich dniach, ale w lesie najłatwiej znaleźć chyba goryczaki żółciowe. Są też duże prawdziwki czy podgrzybki, zwykle jednak zaczerwione (jak ten na zdjęciu, z wyglądu piękny, ale po dotknięciu dosłownie się rozpadł).
Możliwe, że po ulewach grzyby pojawią się okazjonalnie w niektórych miejscach, ale obecnie i w górach, i w Borach Dolnośląskich jest z nimi słabo. Najbliżej nas grzyby można zbierać w Beskidach, ale to już też nie te oszałamiające ilości, jak jeszcze dwa tygodnie temu.
U naszych południowych sąsiadów znalezienie praváka, jak Czesi nazywają prawdziwki, też wcale proste nie jest. Jak donoszą czescy "hubarze" i u nich jest raczej sucho. W grzybowych wyprawach można chyba zrobić kilkudniową przerwę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.