Marco Paixao do poniedziałku pozostanie w szpitalu
Zespół lekarski pod kierownictwem Leszka Lewczyka i Józefa Ruty ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu dokonał zespolenia złamanej kości. Na szczęście diagnozy o uszkodzeniu więzozrostu strzałkowo-piszczelowego nie potwierdziły się, co oznacza, że Marco Paixao będzie mógł szybciej wrócić do treningów. Mimo operacji kapitana Śląska nie opuszcza dobry humor. Duża w tym zasługa doskonałych warunków, jakie zapewnia Szpital Wojskowy. Kierownictwo Kliniki Ortopedii wyznaczyło nawet do opieki nad Marco Paixao lekarza znającego język portugalski. Wicekról strzelców ubiegłego sezonu w szpitalu zostanie do poniedziałku. Od wtorku rozpocznie proces rehabilitacji. Marco Paixao kontuzji nabawił się przed tygodniem w trakcie treningu podczas zgrupowania w Żaganiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.