Ciąg dalszy kłopotów Głuszycy pod Wałbrzychem
To prawdopodobnie jedyna gmina w Polsce, której budżet trzy razy z rzędu negatywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa. Urząd wciąż ma problemy z utrzymaniem płynności finansowej, nie płaci m. in. za dowóz dzieci do gminnych szkół. Radni przez ostatnie dwa lata nie udzielali absolutorium burmistrz Alicji Ogorzelec, jutro głosować będą po raz kolejny. Wiceprzewodniczący głuszyckiej rady Janusz Rech przyznaje, że tak źle z pieniędzmi jeszcze nie było:
Radni chcieli, aby ze względu na duże zainteresowanie, sesja absolutoryjna odbyła się w centrum kultury. Niestety salę wynajął ktoś na weselę, dlatego władza obradować będzie w głuszyckim ratuszu.
Burmistrz od miesięcy za wszystko wini radnych, którzy nie zgadzają się za zaciągnie kolejnych pożyczek. Alicja Ogorzelec podkreśla, że mimo tego w mieście udało się wiele zrobić:
Gmina stała się głośna w całej Polsce, gdy burmistrz naciskana przez wierzycieli bez zgody rady pożyczyła milion złotych w parabanku. W Głuszycy przez trzy lata zorganizowano dwa referenda, które nie udały się z powodu niskiej frekwencji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.