Cud miód w Krzyżowej
Wielokwiatowy, rzepakowy, spadziowy, lipowy, akacjowy, mniszkowy, wrzosowy, gryczany, nawłociowy, koniczynowy, leśny - to najpopularniejsze jego odmiany. A jest jeszcze kilka innych. Wszystkie gatunki miodu, bo o nim mowa, mają walory odżywcze i lecznicze. Potwierdzają to nie tylko pszczelarze ale także lekarze.
W sobotę Ci pierwsi licznie stawili się w Centrum Konferencyjnym w Krzyżowej na 1. Dolnośląskim Kongresie Pszczelarzy, a miodu można było skosztować, a także kupić go na miejscowym kiermaszu.
Jak liczna jest pszczela familia w naszym regionie? Na Dolnym Śląsku zarejestrowanych jest 35 tys. rodzin pszczelich oraz ok. 1450 pszczelarzy. Do tego dochodzi jeszcze ok. 200 osób, które amatorsko zajmują się produkcją miodu.
W programie konferencji znalazły się wykłady dotyczące hodowli oraz chorób pszczół. Ten ostatni temat, to wciąż duże pole do popisu, jeśli chodzi o badania na życiem pracowitych owadów. "Znamy ich zwyczaje, system przechowywania i przekazywania informacji, ale w przypadku patologii pszczół, którą się zajmuję, od czasu do czasu pojawia się nowy czynnik i nowe problemy, które wymagają leczenia i zapobiegania" - mówił w Radiu Wrocław prof. Paweł Chorbiński z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego, jeden z wykładowców na spotkaniu w Krzyżowej.
1. Dolnośląski Kongres Pszczelarzy został zorganizowany przez Lokalną Grupę Działania "Szlakiem Granitu", która zajmuje się promowaniem i wspieraniem lokalnej przedsiębiorczości.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.