Wrocławskie ZOO pełne tajemnic
Wrocławski ogród zoologiczny odkrywa przed mieszkańcami skrywane dotąd pod ziemią pamiątki. Jedną z nich jest stara amunicja, ale są też mniej groźne znaleziska.
- Często są to rzeczy i przedmioty, które kiedyś były wyposażeniem ZOO, ale są też i takie, które po wojnie jako gruz trafiły na teren ZOO i pobliskie tereny powystawowe - opowiadają pracownicy ZOO.
Do ciekawszych znalezisk należy obelisk z 1915 roku, poświęcony żołnierzom garnizonu wrocławskiego, którzy zginęli w wojnie francusko-pruskiej w latach 1870-71. Wiele nazwisk żołnierzy wymienionych na obelisku ma polskie brzmienie: Kowalski, Czajka, Dolata, Klepacky, Zawadzky, Borowski, czy Wruubel.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ (KLIKNIJ)
- Wśród gruzu znaleźliśmy także tablicę jakiejś zapewne szacownej firmy budowlanej, która wystawiła ją po zakończeniu robót budowlanych, a rzemieślnicy poszczególnych branż, wymienieni z nazwiska, na tablicy ręczą za rzetelność wykonanych przez siebie prac - informuje ogród zoologiczny.
"Ostatnio nasi ogrodnicy dokonali odkrycia, a właściwie odwrócenia kamienia na klombie. Okazał się on być tablicą pamiątkową poświęconą jednemu z dawnych zasłużonych dyrektorów naszego ZOO, Friedrichowi Grabowsky"
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.