Do polityka (Felieton obrazkowy)

Choć trzynastozgłoskowiec Krasickiego powstał 235 lat temu, bez wątpienia bije na głowę formułę "memów", które bez żadnych skrupułów i wyjaśnień uderzają w dzisiejszą władzę. Ale ze skutecznością jest nieco inaczej.

Z jednej strony: średniówka po siódmej sylabie, rymy parzyste, dokładne, żeńskie. Z drugiej - obrazek i krótkie hasło. Kultura masowa nie poddaje się żadnym regułom. I mimo że korzysta z technik znanych w epoce kamienia łupanego - zdaje się wygrywać.

Zbiór Krasickiego, w którym znalazł się utwór "Do króla" oceniał sam Stanisław August. Co prawda monarcha wprowadził pewne poprawki, ale jak wieść niesie, wiersz mu się spodobał. Tym bardziej, że autor dał mu drugą szansę:

Nie trzeba, mości królu, mieć łagodne serce:
Zwycięż się, zgaś ten ogień i zatłum w iskierce.
Żeś dobry, gorszysz wszystkich, jak o tobie słyszę, I ja się z ciebie gorszę i satyry piszę;
Bądź złym, a zaraz kładąc twe cnoty na szalę,
Za to, żeś się poprawił, i ja cię pochwalę.

A jak to się robi dzisiaj? Twórcy memów nie dają zwykle szansy na rehabilitację i atakują "bez orientu"

- Politykom zawsze wolno mniej i chyba o tym zapomniał Protasiewicz - powiedział w jednym z wywiadów Grzegorz Schetyna. Internet w tej kwestii jest niezwykle szybki i zazwyczaj bezlitosny. Memy, to frazesy, grafiki czy filmy powielane w sieci za pośrednictwem portali społecznościowych, komunikatorów czy forów internetowych. Już w kilka godzin po zajściach na lotnisku we Frankfurcie sieć zalały grafiki dotyczące wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, który zgłębiał zawiłości niemieckiego języka po dwóch lampkach wina.

Internautom nie umykają niuanse dolnośląskiej polityki:

Protasiewicz i Schetyna nie są w tej kwestii wyjątkiem...

Najpopularniejszym dotąd obiektem żartów były doświadczenia innego polskiego polityka, także na lotnisku:

Czasami świat polityki miesza się ze światem sportu...

Krytyka przez śmiech, to powszechne zajęcie na całym świecie.