Ranni z Kijowa we Wrocławiu (FOTO)
Kilku prawdopodobnie będzie potrzebowało kolejnych operacji, a na pewno kilkutygodniowej rehabilitacji.
Ranni, którzy trafili do Wrocławia protestowali na Majdanie w Kijowie. Dwóch mężczyzn trafiło na OIOM - właśnie oni zostali postrzeleni.
- Ich stan jest stabilny, ale poważny - mówi nam Piotr Garba ze szpitala wojskowego:
Wśród poszkodowanych, którzy potrzebowali pomocy jest 22-letni Vlad, który mimo pobicia na Majdanie ma nadzieję, że Ukraina będzie wolnym krajem:
Lżej ranni Ukraińcy być może w przyszłym tygodniu będą mogli opuścić szpital. Prawdopodobnie trafią do rodzin, które zaoferowały pomoc. Akcję koordynuje wrocławski Komitet Wsparcia Ukrainy.
35-letni Igor (na zdjęciu) był w samym ogniu walk w Kijowie. Ma rany od wystrzału granatu:
We Wrocławiu jest 18 Ukraińców postrzelonych na kijowskim majdanie. Łącznie w polskich szpitalach jest leczonych 58 Ukraińców rannych podczas protestów. - Najwięcej hospitalizowanych jest u nas we Wrocławiu, ale też w Warszawie, Krakowie i Przemyślu - powiedział rzecznik MSW, Paweł Majcher:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.