Kościoły Pokoju na zdjęciach (Zobacz)
Autorką fotografii jest Barbara Górniak z wydziału kultury urzędu marszałkowskiego. Na co dzień zajmuje się stypendiami dla uzdolnionych artystycznie Dolnoślązaków.
Kościoły Pokoju to po dolnośląskich zamkach drugi wielki projekt, który dokumentuje zabytki. Barbara Górniak ma też na swoim koncie dwie wystawy: "Złudzenia" i "Sztuka przetrwania".
- Kościoły Pokoju powstały wbrew wszelkiej logice ludzkiej. W ciągu roku. Z gliny, słomy drewna. Miały za chwilę runąć. Miały być byle jakie, wyglądać z daleka jak stodoły - opowiada Barbara Górniak.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ (KLIKNIJ)
O swoich zdjęciach, historii Kościołów Pokoju Barbara Górniak opowiadała w rozmowie z Anną Geryn. Skąd się wzięły i dlaczego musiały być byle jakie?
Posłuchaj rozmowy Radia Wrocław:
WIKIPEDIA: Kościoły powstały w II poł. XVII wieku, w następstwie pokoju westfalskiego kończącego wojnę trzydziestoletnią (1618-1648), gdy naciskany przez protestancką Szwecję katolicki cesarz Ferdynand III Habsburg przyznał śląskim luteranom prawo do wybudowania trzech świątyń na obszarach bezpośrednio podległych jego władzy.
Cesarska zgoda na budowę Kościołów Pokoju obwarowana była dodatkowymi ograniczeniami:
- budowle miały być wzniesione jedynie z materiałów nietrwałych (drewno, słoma, glina, piasek)
- kościoły mogły być wybudowane jedynie poza granicami miasta, nie dalej jednak niż na odległość strzału armatniego od murów miejskich
- nie mogły mieć wież, dzwonów, ani tradycyjnego kształtu świątyni
- musiały być ukończone w ciągu jednego roku
- musiały zostać wzniesione na koszt protestantów
- nie mogły przy nich powstać szkoły parafialne
Wybudowano trzy takie kościoły: w Głogowie, Jaworze oraz Świdnicy. Wszystkie zostały ukończone, a do naszych czasów dotrwały dwa – kościół w Głogowie spłonął w pożarze wywołanym uderzeniem pioruna.
Barbara Górniak ukończyła studia na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz w Wyższym Studium Fotografii AFA we Wrocławiu. Należy do Związku Polskich Artystów Fotografików. Mieszka i pracuje we Wrocławiu.
Zajmuje się fotografią dokumentalną, przyrodniczą, portretową, subiektywną. Inspiracje do powstawania obrazu fotograficznego czerpie z wnikliwej obserwacji codzienności.
W centrum zainteresowań dominuje dążenie do zobrazowania przeżyć i doznań. Fotografie jej autorstwa publikowane są w albumach, katalogach, czasopismach oraz na stronach internetowych. Wystawę fotografii będzie można oglądać do 23 marca. Został ona przygotowana z okazji 20-lecia partnerstwa Dolnego Śląska i Dolnej Saksonii.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.