Śmieci? Mają z nimi ogromny problem
fot. archiwum prw.pl
Związek Gmin Karkonoskich, który prowadzi zakład utylizacji odpadów w Kostrzycy podniósł ceny za składowanie każdej tony odpadów ze 196 na 235 złotych. Dotyczy to tylko gmin, które jak Jelenia Góra nie są członkami związku. Pozostałe będą płacić 196 złotych. Prezydent miasta Marcin Zawiła mówi, że takie różnicowanie opłat jest niezgodne z prawem, szczególnie, że śmieci z Jeleniej Góry nie mogą trafiać do żadnego innego miejsca niż składowisko w Kostrzycy. Dlatego zaskarżył decyzję Związku Gmin Karkonoskich do wojewody:
Firmy wywożące śmieci z Jeleniej Góry już rozpoczęły z miastem negocjacje na temat podsienia cen, tymczasem ledwie kilka tygodni temu jeleniogórscy radni obniżyli opłaty dla mieszkańców z 18 do 15 złotych od osoby za śmieci segregowane. Prezydent Zawiłą zapewnia jednak, że zamieszanie z opłatami nie wpłynie na poziom obciążenia mieszkańców.
Witold Szczudłowski, dyrektor Związku Gmin Karkonoskich, jego decyzję o zróżnicowaniu opłat uzasadnia tym, że Jelenia Góra nie finansowała budowy składowiska i nie dostarcza tam np. plastiku czy papieru, które można sprzedać, przez co uszczupla przychody składowiska.
Posłuchaj:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jaskier2014-01-24 06:10:55 z adresu IP: (5.174.xxx.xxx)
Odpowiedz
kochane odpadki
narobili tych opakowań a teraz nie wiedzą co z tym zrobić
może by tak nauka coś pomyślała
a nie wszystko z ropy czy co wreszcie
zgłoś do moderacji