Profesor Legutko musi przeprosić
Profesor Ryszard Legutko, Eurodeputowany PiS walczy w sądach od kilku lat.
Jak mówi Teresa Pyźlak z Sądu najwyższego orzeczenia kończy tę batalię sądową.
Cała sprawa dotyczyła słów profesora Ryszarda Legutki sprzed pięciu lat, na temat ówczesnych licealistów z Wrocławia. Uczniowie rozpoczęli debatę na temat obecności krzyży w szkole.
Nie spodobało się to ówczesnemu ministrowi, który nazwał ich między innymi "rozwydrzonymi smarkaczami".
Młodzież poczuła się dotknięta i pozwała Legutkę do sądu. Sądy niższych instancji dwukrotnie przyznawały rację licealistom. Profesor Legutko za każdym razem składał odwołanie.
- Jestem zadowolony. Nikt nie powinien zniechęcać młodzieży do głoszenia swoich poglądów - mówi były już licealista Tomasz Chabinka.
Po dzisiejszym wyroku pozwany musi przeprosić licealistów w prasie - również lokalnej, oraz przeznaczyć 5000 zł na cele społeczne.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.