Sypnęło śniegiem. "Tragedii nie ma"
Akcja "zima" rozpoczęła się w nocy i trwa nadal. Wiele dróg przypominało szklankę, więc z pomocą ruszyły wszystkie pługopiaskarki.
Efekty doceniają kierowcy. Jak zapewniają, mimo opadów i niskiej temperatury tragedii nie ma.
Obecnie pługopiaskarki pracują doraźnie w miejscach, gdzie zgłaszana jest konieczność odśnieżenia.
Również taksówkarze, przyznają, że wielkich powodów do narzekań nie ma, ale koniecznie trzeba dziś zachować szczególną ostrożność.
Spółka Ekosystem we Wrocławiu apeluje do właścicieli nieruchomości o odśnieżanie przyległych chodników.
- To należy do ich obowiązków - tłumaczy rzecznik Anna Bytońska.
Te, za które odpowiada miasto, wciąż są porządkowane. Oblodzenie usuwane jest także z przystanków komunikacji miejskiej, czy ścieżek rowerowych.
Eksperci przypominają natomiast spóźnialskim o wymianie opon na zimowe. Jak się okazuje nie wszyscy kierowcy są do tego przekonani.
Dziś termometry we Wrocławiu pokażą maksymalnie -2 stopnie, więc szans na odwilż na razie nie ma.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.