Ślęza Wrocław żegna się z rozgrywkami
Zespół Radosława Czerniaka uległ drużynie ekstraklasy ROW Rybnik 59:66. Wrocławianki na drodze do V rundy Pucharu Polski pokonały MKS Karkonosze Jelenia Góra, Ostrovię Ostrów, Poznań City Center i Basket Aleksandrów Łódzki. Przyszedł czas na pojedynek z zespołem z ekstraklasy.
Ślęza rozpoczęła te zawody naprawdę odważnie. Gospodynie szybko wypracowały sobie przewagę i grały bardzo dobrze w obronie. Wrocławianki prowadziły w pierwszej kwarcie nawet siedmioma punktami, jednak od tego momentu zespół gości zaczął odrabiać straty.
W drugiej kwarcie do głosy doszły koszykarki z Rybnika. Szybko wyrównały stan rywalizacji, a tuż przed przerwą wypracowały sobie 6-punktową przewagę. Wrocławianki zaczęły popełniać dużo błędów, zwłaszcza przy rozegraniu piłki. - Nie oddawałyśmy rzutów z czystych pozycji - przyznaje Kinga Bandyk.
Fatalnie rozpoczęła się też druga połowa spotkania. Nie dość, że wrocławianki miały problem ze zdobywaniem punktów, to musiały sobie radzić bez Agnieszki Śnieżek, która doznała groźnie wyglądającej kontuzji. Zespół z Rybnika zdobywał łatwe punkty i powiększał przewagę.
Ślęza starała się jeszcze w końcówce nawiązać walkę z rywalem, ale było już za późno. - Zabrakło sił i czasu - uważa Joanna Czarnecka.
Zawodniczki Ślęzy mimo porażki mogą zaliczyć mecze pucharowe do udanych. Zespół z Wrocławia wciąż liczy się w walce o awans do ekstraklasy. W niedziele zagra derbowy pojedynek z MKSem Karkonosze Jelenia Góra.
Ślęza Wrocław - ROW Rybnik 59:66 (20:17 8:17 14:21 17:11)
Ślęza Wrocław - Kuras 16, Czarnecka 12, Jasnowska 9, Bandyk 9, Winnicka 6, Łata 2, Śnieżek 2, Czmochowska 2, Hołdyn 1, Pelc, Stachnik, Zuchora
ROW Rybnik – Walker 16, Harris 11, Stelmach 10, Kędzia 10, Łabuz 6, Morawiec 5, Kuncewicz 4, Zielonka 4.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.