Max Boegel walczy z Wrocławiem
fot. archiwum. prw.pl
Dziś w sądzie zeznawał Volker Troemel,, kierownik budowy, a potem dyrektor techniczny obiektu. Troemel mówił, że już w momencie, gdy Max Boegel przejął plac budowy od Mostostalu, pojawiły się problemy, jak brak urządzeń zabezpieczających czy brak dostępu do wody:
- Te zakłócenia miały duży wpływ na naszą pracę, ponieważ musieliśmy rozpocząć roboty znacznie później, niż było to pierwotnie uzgodnione i zaplanowane. Tylko poprzez zastosowanie innych technologii niż te, które były w pierwotnych projektach, mogliśmy zakończyć budowę stanu surowego stadionu w wyznaczonych terminach - mówił Volker Troemel.
Miasto żąda od Maxa Boegla zapłacenia 82 milionów złotych kary umownej za opóźnienia przy budowie stadionu.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~obs2014-01-16 10:27:47 z adresu IP: (188.62.xxx.xxx)
Odpowiedz
Wiedzieli co podpisują? Nie dotrzymał terminu zapisanego w umowie,bo się przeliczyli... Na biednego nie trafiło,swoje i tak zarobili!
zgłoś do moderacji
~kasia2014-01-15 15:20:56 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
szukaj Rafale kasy szukaj