KGHM dostawcą paliw jądrowych?
Czy Dolny Śląsk może stać się ważnym ośrodkiem na mapie polskiej energetyki jądrowej? Właśnie w ten sektor chce wejść największa dolnośląska spółka KGHM "Polska Miedź".
Rzecznik holdingu, Dariusz Wyborski przyznał w rozmowie z Radiem Wrocław, że spółka chce być w przyszłości głównym dostawcą paliw do polskich elektrowni jądrowych.
- Poszukujemy złóż uranu. Jeśli uda nam się takie złoża znaleźć, pozyskać i eksploatować, to chcielibyśmy stać się dostawcą do naszej elektrowni jądrowej. W związku z tym mielibyśmy lepszą pozycję w dyskusji na temat odbioru i cen tego prądu - wyjaśnia Wyborski.
Szczegóły poszukiwań paliw jądrowych "Polska Miedź" utrzymuje w tajemnicy. Nieoficjalnie Radiu Wrocław udało się ustalić, że w ostatnim czasie spółka wynajęta przez koncern dokonywała pomiarów radioaktywności na południu Dolnego Śląska i na terenie jednej z byłych republik radzieckich.
Dariusz Wyborski podkreśla, że przejęcie dużego udział w rynku energetycznym to już nie tylko walka o ceny, ale przede wszystkim walka o stałe dostawy prądu w przyszłości.
- I stąd jest nasze zainteresowanie projektem elektrowni jądrowej, ponieważ mamy nadzieję, że w toku pracy konsorcjum i wspólnych umów moglibyśmy wynegocjować stałe dostawy po przewidywalnych cenach - tłumaczy.
Z analiz opublikowanych przez Ministerstwo Gospodarki wynika, że pierwsze deficyty prądu w polskich sieciach energetycznych powinniśmy odczuć - wraz z wyłączaniem przestarzałych elektrowni - w przyszłym roku. Największe niedobory energii (ponad 1 gigawat) mają wystąpić zimą 2017 roku.
Światowe zasoby rudy uranowej (znane i szacowane do kosztów wydobycia nie przekraczających 130$/kg) w 2007:
|
Źródło: OECD NEA & IAEA, Uranium 2007: Resources, Production and Demand ("Red Book")
Kopalnie uranu na Dolnym Śląsku przez wiele lat okryte były zmową milczenia. Zwłaszcza po wojnie, gdy złoża były ekpoloatowane przez "zaprzyjaźniony" Związek Radziecki. Wydobycie surowca jeszcze przed II wojną światową rozpoczęli Niemcy. Do 1942 roku do swoich laboratoriów wywieźli ponad 70 ton rudy uranowej wydobytych w okolicach Kowar.
Po wojnie w lipcu 1945 roku kowarska kopalnia „Wolność” została oficjalnie przejęta od Niemców przez polską administrację. Niespełna 3 lata później na podstawie porozumienia między Polską a Związkiem Radzieckim powołano specjalistyczne przedsiębiorstwo „Kowarskie Kopalnie”.
W 1951 roku pracowało w nich już kilka tysięcy robotników (w tym więźniowie polityczni, żołnierze AK, WIN-u i inni). Cały przemysł wydobywczy, choć znajdował się w Polsce, był podporządkowany Rosjanom. Badania prowadzili specjaliści z ZSRR, nadzór nad kopalniami należał do radzieckiego wojska, a wszystko, co w nich wydobyto, bez wyjątku wysyłano na wschód. Choć pozory niezależności były zachowane. Dyrektorem kowarskiego przedsiębiorstwa zawsze był Polak, który - to także było regułą - zawsze miał radzieckiego zastępcę.
Uran eksploatowano głównie z pola „Wulkan”. Mniejsze ilości wydobywano w nieistniejącej już dziś miejscowości Miedzianka k/Marciszowa. Odkryto też nieznane Niemcom złoże „Podgórze”.
Źródło tekstu: "Sudeckie kopalnie uranu" Krzysztof Maciejak, www.skyscrapercity.com, dane dot. zasobów i wydobycia uranu w Polsce w/g Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
Wydobycie rudy uranowej w latach 2002-2008:
Państwo | 2002 | 2003 | 2004 | 2005 | 2006 | 2007 | 2008 |
Kanada | 11 604 | 10 457 | 11 597 | 11 628 | 9 862 | 9476 | 9000 |
Australia | 6 854 | 7 572 | 8 982 | 9 516 | 7 593 | 8611 | 8430 |
Kazachstan | 2 800 | 3 300 | 3 719 | 4 357 | 5 279 | 6637 | 8521 |
Niger | 3 075 | 3 143 | 3 282 | 3 093 | 3 434 | 3153 | 3032 |
Rosja | 2 900 | 3 150 | 3 200 | 3 431 | 3 262 | 3413 | 3521 |
Namibia | 2 333 | 2 036 | 3 038 | 3 147 | 3 067 | 2879 | 4366 |
Uzbekistan | 1 860 | 1 598 | 2 016 | 2 300 | 2 260 | 2320 | 2338 |
USA | 919 | 779 | 878 | 1 039 | 1 672 | 1654 | 1430 |
Ukraina | 800 | 800 | 800 | 800 | 800 | 846 | 800 |
Chiny | 730 | 750 | 750 | 750 | 750 | 712 | 769 |
RPA | 824 | 758 | 755 | 674 | 534 | 539 | 566 |
Czechy | 465 | 452 | 412 | 408 | 359 | 306 | 263 |
Indie | 230 | 230 | 230 | 230 | 177 | 270 | 271 |
Brazylia | 270 | 310 | 300 | 110 | 190 | 306 | 263 |
Niemcy | |||||||
Francja | |||||||
Pakistan | |||||||
Rumunia | |||||||
Całkowita światowa produkcja [tU] | 36 063 | 35 613 | 40 251 | 41 702 | 39 429 | 41 282 | 43 764 |
Produkcja w tonach U3O8 | 42 529 | 41 998 | 47 468 | 49 179 | 46 499 | 48 683 | 51 611 |
Źródło: World Nuclear Association
Pracom wydobywczym towarzyszyły intensywne poszukiwania nowych złóż. W szczytowym okresie działało 18 grup geologiczno-poszukiwawczych, które zainstalowały aż 15 milionów punktów pomiarowych do badania zawartości radonu w powietrzu glebowym. W rejonie Kowar wydrążono ponad 20 sztolni, z których zdecydowana większość nie miała nic wspólnego z eksploatacją uranu, a jedynie charakter poszukiwawczy. Kopalnia w Kowarach zakończyła działalność w 1962 roku.
Polaków dopuszczono do badań dopiero pod sam koniec lat 50. XX wieku. Pierwsi byli specjaliści z warszawskiego Państwowego Instytutu Geologicznego, potem pojawili się fizycy z Instytutu Badań Jądrowych z Warszawy. Wydobycie, oczyszczanie i wstępne wzbogacanie uranu w Sudetach zakończyło się definitywnie w 1973 roku. W sumie działało tam osiem kopalń, z czego trzy zlokalizowane były w Kowarach. W sumie wydobyto i wywieziono do ZSRR ponad 700 ton metalicznego uranu.
Eksploatacji zaprzestano, bo ilość rudy była zbyt mała, a zawartość uranu zbyt niska, by to było opłacalne. Radzieccy geolodzy nieeksploatowane złoża w Sudetach oszacowali na 2,5 tys. ton. Po odpowiedniej obróbce mogło to dać około 500 ton uranu nadającego się na paliwo do elektrowni jądrowych. W przybliżeniu dla jednej elektrowni o mocy 1 GW wystarczyłoby to na około 20 lat w przypadku "jednorazowego spalania".
Teraz temat wydobycia surowca wraca. Nie bez znaczenia jest tu znaczny wzrost ceny uranu na światowych rynkach. Powoduje on wzrost intensywności poszukiwań, a jednocześnie umożliwia otwarcie i eksploatację kopalni, które przedtem były nieopłacalne.
Obecnie w naszym kraju nie pracuje żadna kopalnia uranu. Posiadamy jednak pewne zasoby, których ewentualne wydobycie mogłoby być opłacalne. Największe złoża czystej rudy uranowej w Polsce występują w okolicach miejscowości Rajsk w woj. podlaskim. Szacuje się je na ok. 5000-10000 ton. O połowę mniejsze są zasoby uranu w Krynicy Morskiej. Do 2,5 tysiąca ton mogą kryć złoża w dolnośląskich miejscowościach: Grzmiącej, Okrzeszynie i Wambierzycach. Mniejsze pokłady są w Kowarach i Radoniowie.
Źródło tekstu: "Sudeckie kopalnie uranu" Krzysztof Maciejak, www.skyscrapercity.com, dane dot. zasobów i wydobycia uranu w Polsce w/g Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.