Poskarżył się policji i... jest w areszcie
fot. archiwum prw.pl
Policjantów z Gryfowa Śląskiego wezwał 31-latek informując, że matka zabrała mu wiatrówkę z lunetą i nie chce jej oddać.
Mundurowi odnaleźli wiatrówkę, ale też nabój do broni palnej, dokładnie do 9mm parabellum.
Okazało się chwilę później, że 31-latek posiada też bezprawnie pistolety gazowe, na które potrzebne jest pozwolenie, amunicję do pistoletów, paralizator, a także narkotyki: marihuanę i piko.
Znaleziono też komputer, który mężczyzna zabrał wcześniej własnej matce oraz przedmioty służące do dzielenia narkotyków na porcje.
Wzywający policję na pomoc mężczyzna sam więc trafił za kraty, dokładnie do policyjnej izby zatrzymań.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~vagabun2014-01-12 16:04:40 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
Odpowiedz
też mi się to miło skojarzyło, ale wolałem kolejki H0
zgłoś do moderacji
~luk2014-01-12 15:50:49 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
ach co te PIKO robi z mózgu.