Afrykarium jeszcze w tym roku?
W ogrodzie kończy się pierwszy etap budowy afrykarium. Budynek jest już zadaszony, teraz pozostało już tylko dokończenie prac wewnątrz obiektu.
- Wiele wskazuje na to, że pierwsi zwiedzający będą mogli zobaczyć część ekspozycji już w tym roku - mówił w Radiu RAM prezes ogrodu, Radosław Ratajszczak.
Podkreśla jednak: - Proszę mnie nie trzymać za słowo, zakładamy, że pod koniec tego roku. Natomiast zasiedlanie takiego obiektu jest szalenie skomplikowane.
Radosław Ratajszczak podaje jeden z bardzo wymownych przykładów. Okazuje się bowiem, że już teraz pojawiły się problemy z odłowieniem rekinów, które zostaną sprowadzone do Afrykarium. - Termin już teraz jest przekładany o parę tygodni, bo tam, gdzie one żyją, trzeba będzie... rozkuć dach.
Skąd decyzja o tak poważnej operacji? - Rekiny zostały tam wpuszczone 23 lata temu. Miały 30 centymetrów, ale urosły. Dziś mają 3 metry. Klatka schodowa nie rosła z nimi.- tłumaczy. Dyrekcja wrocławskiego ogrodu uzgodniła, że gdy nasza inwestycja będzie gotowa na przyjęcie rekinów, dopiero wówczas zamówiona zostanie firma, która w obecnym domu rekinów rozkuje dach. - Także jest wiele zmiennych, które mogą wpłynąć na termin otwarcia... - ubezpiecza się Ratajszczak.
Mimo pewnego rodzaju niepewności, jaką zasiał szef ogrodu, są też dobre wieści. - Będziemy się starać, żeby już późnym latem, albo wczesną jesienią udostępnić ekspozycję pingwinów - obiecuje Ratajszczak. A skoro już - w filmowym stylu - zaczęliśmy od rybki Nemo, trudno nie zatrzymać się na trzy sekundy przy tych sympatycznych nielotach:
Afrykarium będzie gotowe na początku 2015 roku. Zdjęcia z budowy można zobaczyć m.in. TUTAJ i TUTAJ.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.