„Szeryf Internetu” został aresztowany

Zasłynął publikowaniem zdjęć złodziei. Wpadł podczas próby kradzieży metodą „na wnuczka”. Został już aresztowany.

Policjanci z Lwówka Ślaskiego zatrzymali „Szeryfa Internetu”, który zasłynął publikowaniem zdjęć złodziei kradnących w jego sklepie w Poznaniu.

ZOBACZ: Bunt w poprawczaku. Atak na strażnika

Mężczyzna pod koniec ubiegłego roku zlikwidował sklep i ruszył w Polskę, jak wtedy mówił, pomagać innym ofiarom przestępstw. Wpadł podczas próby kradzieży metodą „na wnuczka”.

AKTUALIZACJA: "Szeryf internetu" się przyznaje

- O tym, czy jestem winny, czy nie winny, wypowie się po prostu sąd - powiedział zatrzymany. Posłuchaj całego nagrania:

Sąd w Lubaniu aresztował na 3 miesiące Marka O. Mówi prokurator Jerzy Szkapiak:

Marek O. znany jako "Szeryf Internetu", jak deklarował na początku tego roku, ruszył z Poznania w Polskę, by pomagać ofiarom kradzieży. Był znany w mediach, jako ktoś kto publikuje w sieci filmy ze złodziejami. Pojawiał się w różnych telewizjach w kowbojskim kapeluszu. Jednak, jak się okazuje, zamiast pomagać kradł...

Posłuchaj nagrania Radia Wrocław:

Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze otrzymali od mieszkańców informację na temat podejrzanego mężczyzny. Jak się okazało, w godzinach popołudniowych jedna z mieszkanek, Gryfowa Śląskiego otrzymała telefon, gdzie mężczyzna podając się za „policjanta drogówki” oświadczył, iż jej syn miał wypadek drogowy i żeby nie został zatrzymany, powinien wpłacić 27 tysięcy złotych gotówką. Później dzwonił potwierdzając dane kuriera, który przyjedzie po pieniądze. Sam był kurierem. Na miejscu, powiedział staruszce, że potrzebne będzie kolejne 10 tys.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z ZATRZYMANIA (KLIKNIJ)

80-latka poszła do sąsiadów zbierać potrzebną kwotę, ci jednak okazali się mniej łatwowierni i zadzwonili na policję. "Szeryf Internetu" został zatrzymany wraz z pieniędzmi jeszcze w budynku, w którym mieszka 80-latka. Dziś ma trafić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

Mężczyzna odmawia przyjmowania posiłków w policyjnym areszcie, gdzie jak deklaruje, podjął strajk głodowy.

Mateusz Królak z policji w Lwówku Śl. powiedział Radiu Wrocław, że funkcjonariusze odnaleźli już dwie inne osoby oszukane przez "Szeryfa Internetu". Jedna jest z Dolnego Śląska, a druga z Wielkopolski. Straciły 30 i 120 tysięcy złotych.

Kwotę wyłudzonych w ten sposób pieniędzy szacuje się łącznie na co najmniej około 160 tys. złotych.